« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mloda508
mloda508

2010-06-10 09:32

|

Pozostałe

Łóżeczko:):):):)

Hej dziewczyny mam takie pytanie ,jestem w 9 miesiącyu ciąży kupiłam nowe łóżeczko i chce je juz skrecic zeby ten zapach nowości wywietrzał , tylko koleżanka mówi zeby dopiero to zrobić jak dzidzia sie urodzi ...a jak u was było?Dziękuje za odpowiedzi :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwciia

ja dziś dostałam lóżeczko i jak tylko mąż wróci z pracy to skecamy i pościel piore bo ma dziwny zapach. Nowa ale to zawsze tak sztucznie pachnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sheherezada

;) kupilismy lozeczko 9 tyg przed data porodu i jak tylko przyzlo moj B wzial sie za skrecanie, nic nie byloby w stanie go powstrzymac....nie wierze w zabobony...smialo skrecajcie;) powodzenia;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

my mieliśmy skręcone 3 tyg przed porodem :) nie ma co wierzyć w zabobony :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adriana78

hej ja juz okolo 1 przed terminem mialam złozone:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adriana78

1 miesiac mialo byc:) nie wierz w zabobony:)

U mnie i kolyska i lozeczko czekaly skrecone jeszcze przed narodzinami corki. Jak sie przyjezdza ze szpitala, to jest tyle nowych obowiazkow na glowie, zreszta wszystko stoi na glowie... :P, ze warto miec juz to skrecanie lozeczek, kolysek z bani... :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilly

U mnie też już czeka skręcone na Małego:)W zeszły weekend małżon z kumplem podjeli sie wyzwania poskręcanie wszystkiego:)Radochy przy tym mieli co niemiara;)Tatuś juz nie może sie doczekać synusia:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Ja bym skrecila. Przy drugim dziecku odlozylismy to "po narodzinach". Z racji takiej, ze wielkich salonow nie mamy, wiec trzebyby zbednie omijac. Maz mial to zrobic natychmiast, jak ja bede jeszcze w szpitalu ;)) Ale wiadomo, potem mial co innego w glowie, latal z pracy do szpitala, w domu jeszcze starszy synek... No i wrocilam ze szpitala i nie mialam w co wlozyc malutkiego ;) Zamiast odpoczac i cieszyc sie powrotem do domu, maz w goraczce skrecal kolyske ;D A ja jaka bylam zawiedziona.... Bo za pierwszym razem po powrocie ze szpitala czekalo na nas wszystko, a teraz tatko nie nadazal. Takze wez sie lepiej za wczasu ;)) A w glupie zabobony nie wierz!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

ja skrecilam z miesiac wczesniej, po co czekac jak mozna sie cieszyc:D

poskręcaj:)