A jeśli ktoś jest na tyle ***** by uważac aborcje za coś dobrego to współczuje i odsyłam do tej książki :
http://allegro.pl/rewelacyjny-prezent-trafiona-przez-piorun-g-polo-i1204844777.html
Tej Pani też się tak kiedyś wydawało... .

listopadowa ok ale przecież nie tylko nastolatki zaliczają "wpadki",względem antykoncepcji to w POLSKICH szkołach raczej trudno o dobrą edykację w tym temacie,z tego co pamiętam było o zakładaniu rodziny i metodzie kalendarzykowiej która jak wiadomo nie jest skuteczna.
Ale jeśli Ona jest w ciąży to już za późno na uświadamianie o antykoncepcji... teraz trzeba się starac by przynajmniej Ona się w tym odnalazła i dbała o siebie by urodziła zdrowe dziecko.

Powiem w tym temacie ostatnia rzecz! Nie mozna powiedziec nie przejmuj sie zaszlas to zaszlas a teraz bedzie dobrze bo w tym wieku nie zachodziiii sie w ciaze!!!! i przeczyta taka jedna i druga 14 latka ze ta zaszla i jest super mamusia to ja tez sie moge tak pobawic i nikt mi nic nie powie!! i co bedziemy mieli 14 letnie matki jako norme? a watpie zeby byla dojrzalsza niz np 35 latka skoro zaszla w ciaze w tym wieku!
Jak w krajach dalekiego wschody 14 latki rodza dzieci starszym mezom to jest ogolne oburzenie u nas jak tak moze byc a jak u nas 14 latki same sie w macierzynstwo ładuja to jest dobrze???? a jak jej rodzice nie pomaga to co? kolejde dziecko w domu dziecka!!! przykre i jeszcze raz przykre!!!

Ja nie będę droga Karolinko pomocna, ale z przerażeniem zastanawiam się jak mam wychować syna w świecie, w którym 13-14 latki uprawiają seks i zachodzą w ciążę...

@goniaem
ja twoich poglądów nie neguję,nie wyśmiewam itd itp.
wiec swoje uwagi możesz zachować dla siebie.
ludzi jeb*** (czy co tam napisałaś) szukaj w swojej okolicy.
typowa MATKA POLKA i TERESA w jednym.zal

Ja pierd*ole cztac sie juz was nie da do chol*ery jasnej! czy w jestescie sad najwyzszy?! Niech sobie jedna z ddruga przypomni co robily w jej wieku i nie osadza bo pewne polowa nie zle agentki a sie dziewczyny czepiacie. a po drugie toona tu nie napisala pytania " Mam 14 lat jestem w ciazy wezcie stare zgrzybiale matki uswiadomcie mi jaka ja jestem zdemoralizowana" tylko chciala sie poradzic i wcale sie jej nie dziwie. A ja wam klutliwe baby powim tylko tyle ja jestem z grudnia 93r. a zaszlam w ciaze we wrzesniu 09 czyli mialam jeszcze 15 lat i powiem wam lepiej to bylo planowane dziecko. Potem sie okazalo ze moze nie do konca przemyslane ale chcielismytego dziecka i co do hu*ja Moja Miska urodzila sie chora do dzis siedzimy w szpitalu ja jedna wiem ile razy ja tracilam i jak cierpialam tylko ja wiem ile sie wysiedzialam na oiomie obok inkubatora mojej corki nie mogac nawet jej dotknac i kur*wa nawet lzy nie uronilam bo mi lekarze powtarzali niech pani nie placze przy malej bo jej saturacje spadaja... a obok mnie siedzialy takie mamusie po 25-30 lat ledwo patrzace na oczy do ktorych nie docieralo nic a ich dziecko mialo tylko sebse takie dojrzale jestescie.. Jak mojej misce spadaly saturacje do 40 to sama podjelam prube reanimacji zanim przybiegli lekarze i uratowalam jej zycie. a mamusia obok jak dziecku sie wysunal tzw CEPAP (wąsy tlenowe) innymi slowy maseczka tlenowa nic groznego moja miala po zejsciu z respi cepap wiec to tylko takie dopieszczenie. to taka kobitka zemdlala mi na sali a dziecku nic sie nie dzialo takie w y dojrzale... i tylko krytykowac potrafia.... Zostalam z tym sama jak palec codziennie sie telepalam autobusem 100km w jedna strone wstawalam o godz 4:00 a kladlam sie spac po 00:00 bo cale dnie spedzalam przy malej (na oiomie nie wolno byc cala dobe) i kur*wa nikt mi nie pomogl rodzice to tylko tyle ze mi dali pieniadze... a moj Damian byl ze mna kilka razy u malej i na tym sie wsparcie konczylo... Ciekawa jestem ile z was "dojrzale, madre" mamusie dalo by rade??? jestem bardzo ciekawa!!! Bo wszystkie matki ktore znam mnie podziwialy i nie wiezyly ze ja mam 16 lat!!! kilka nawet powiedzialo mi ze chcialyby byc takie jak ja... a ja kur*wa dzieciak jestem przeciez nie?! TYlko dzieciak ktory nauczyl sie zyc!!! i jeb*ie wasze opinie bo nie wiecie co to znaczy miec chore dziecko. Pomyslicie a dobrze ci tak gowniaro bylo w tym wieku dupy nie dawac tylko teraz zapytam sa tydsiace dziewczyn rodzacych w moim wieku i nie wszystkie maja tak pod gore!!! a takie opinie to mnie normalnie zalamuja... A ty listopadowa to wez juz skoncz dopiero sie zalogowalas a juz macisz tu na forum!!!! no i tyle chcialam powiedziec!

poza tym,patologia rodzi patologie.chcesz żeby twoje dziecko chowało się w takim świecie? przemyśl to,bo chyba nie zabardzo ogarniasz.
a według mnie,12,13,14 czy tam 15 latki które zachodzą w ciąże i rodzą dzieci to BEZ WĄTPIENIA PATOLOGIA

15letnie matko,masz sie czym chwalic,doprawda godne do pozazdroszczenia....

a bez kasy rodziców to byście obydwoje z głodu umarli,więc nie mów ze dali ci TYLKO TYLE.

ciekawe kretyn*ko jak bys sie ty zachowala! bardzo jestem ciekawa... a z tego co widze to patologia jestes ty.... wiesz tak szczerze to moi rodzicwe dali mi tylko kase na bilety i powiem ci wiecej ze w ciazy musialam uczyc sie i pracowac bo nie mial mi kto dac na lekarza....