próbowałam, a mój facet nie chce i się wzdryguje jakbym proponowała mu co najmniej wypić swój mocz.
a smak... ciężko powiedzieć.. jak woda, trochę słodkawa.

Tak, żeby pić to nie:P Ale kilka razy jak zaczęło wszędzie tryskać, bo mały wypuścił brodawkę to spróbowałam, smaku jako takiego to nie ma, jest za to bardzo słodkie, dlatego dziwi mnie, że młodemu smakuje też Nutramigen, który jest obrzydliwy w smaku i zapachu.

Ja też mówiłam, że nigdy nie spróbuję ale jak mnie kiedyś zalało przy karmieniu to z rozmachu oblizałam palce, bo nie miałam nic pod ręką żeby wytrzeć. Nie było najgorsze i bardzo słodkie. :)

kropelke...jest słodkie bardzo

Probowalam. Roznie z tym smakiem jest. Czasem bylo slodkie, czasem nie. Ogolnie mleko matki przejmuje smak z potraw, jakie kobieta spozywa.

PS. Nie widze w tym nic odrazajacego. Dla mnie np. odrazajace jest jedzenie zwlok, a tym sa dla mnie zwierzeta w postaci kielbasy i innych miesnych rarytasow. W kazdym razie inne rzeczy mnie odrazaja. A przeciez z mojego mleka nie bede robila potraw. Chodzi wylacznie o sprobowanie.

PS 2... a to, ze moje mleko smakowala tak... nie znaczy, ze Twoje smakuje identycznie. Mleko matki to nie mleko modyfikowane, wiec jego smak zmienia sie ciagle i u kazdej kobiety smakuje inaczej adekwatnie do tego, jak sie ona odzywia.

PS 3... mleko matki nie tylko, ze probowalam, ale rowniez stosowalam w roznych celach: pielegnacyjnych, leczniczych... ;)

Tak, chociazby dawalam malemu buziaka, ktory mial na ustkach mleko

Jak kapało to próbowałam. Smakowało jak kg cukru rozpuszczone w łyżce wody. Mąż próbował z butelki i mówił że dobre :D

próbowałam kiedys i było słodkie jak rozcienczone mleko z dodatkiem cukru. mąz na poczatku nie chciał bo powiedział ze sie zrzyga ale w koncu go namówiłam :P i powiedział ze słodkie i niedobre hehe