« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
nefretari

2016-08-18 20:20

|

Pozostałe

Mamy jedynakow badz planujace tylko jedno dziecko ...

Dlaczego nie chcecie wiecej dzieci?

Czy to dziecko co macie bylo przypadkiem czy swiadomym planowaniem?

Przepraszam, chce po prostu wiedziec jak to jest .

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Mam jedno dziecko, na razie dziecka nie planuje. Julcia planowana nie była, ale nie była też wpadką ;)
Na dzień dzisiejszy nie chce więcej dzieci, ponieważ przypuszczam, że nasze drogi z P. się rozejdą... A wiadomo jak to jest z dwójką.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Bo 1) jestem za stara 2) chce mieć na wszystko pieniądze, podróżować dać dziecku możliwość dobrego wykształcenia- tak przyznaję się do tego, chcę żyć pełnia życia ;P No i 3) praca jest dla mnie ważna nie potrafię siedzieć w domu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Mam jedno dziecko , na razie nie mam potrzeby kolejnego . Teraz mam 26 lat jeżeli do 30urodzin nie zdecyduje się na kolejne dziecko nie będę miała więcej . Sama mam 3 rodzeństwa , mój ma siostrę ale nie odczuwamy potrzeby robienia synowi brata czy siostry dla zasady ze trzeba mieć rodzeństwo . Tek jest juz fajny duży mogę z nim wiele zrobić za chwile będę mogła z nim grać w piłkę itd a kolejne dziecko bi mi to wszytko kaplikowalo nie miała bym tyle czasu dla niego . Ciąża mniejsza aktywność fizyczna, mniej czasu , teraz już mam go mało . Pracuje po 8-9 godzin dziennie a kolejne dziecko i powrót do pracy to dzielnie czasu na dwoje . A z pracy nie zrezygnuje . Bo oszaleje w domu nie jestem typem marki która do 3 roku będzie siedzieć z dzieckiem w domu mam swoje pasje które lubię spełniać i Lubie mieć czas dla siebie . Wiele osób może powiedziec, a jak umrzecie2to przynajmniej syn będzie miał wsparcie w rodzeństwie. Guzik prawda . Przeszliśmy to siostrę P Ostanio widziałam w kwietniu a mieszkamy 10 km od siebie . Mam wielu przyjaciół znajomych w nich mam oparcie i siłe, choć dziś są a jutro może ich nie być . Ale zawsze można poznać nowych . Do ludzi nie można się przywiązywać . Dla mnie ciąża była okropna poród tragiczny . A macierzyństwo zaczęło mnie w pełni cieszyć jak syn skoczył 6 miesięcy . Ciąża była prawie planowana , ja nigdy nie chciałam dzieci , ale coś mi się przerabiałam w głowie i zaczęłam chcieć . Po rozmowach doszliśmy do wniosku ze się staramy i tak po pierwszej próbie sie udało . I mam swoje największe szczęście i to moje słońce jedno jedyne mi wystarczy .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Odpowiadając na Twoje pytanie miałam nadzieję że obejdzie się bez takich komentarzy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Odpowiadając na Twoje pytanie miałam nadzieję że obejdzie się bez takich komentarzy.
wybacz, akurat nie Ciebie mialam na mysli. rozmawialam ostatnio z pewna mama na placu i tak strasznnie narzekala jakby miala siedziec do 18stki w domu z corka

akurat Twoje argumenty Aga do mnie trafily ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Odpowiadając na Twoje pytanie miałam nadzieję że obejdzie się bez takich komentarzy.
Dokładnie , 2 -3 to jest bardzo dużo czasu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Odpowiadając na Twoje pytanie miałam nadzieję że obejdzie się bez takich komentarzy.
Dokładnie , 2 -3 to jest bardzo dużo czasu .
moze sie zle wyrazilam, niektore brzmia jakby to byl czas stracony a tak nie jest, to jest czas dla dziecka , bardzo wazny w jego zyciu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Odpowiadając na Twoje pytanie miałam nadzieję że obejdzie się bez takich komentarzy.
Dokładnie , 2 -3 to jest bardzo dużo czasu .
moze sie zle wyrazilam, niektore brzmia jakby to byl czas stracony a tak nie jest, to jest czas dla dziecka , bardzo wazny w jego zyciu
Powiem tak jezli co miesiac miała bym 8 tys na kącie siedząc w domu moge jeszcze jedno dziecko urodzić i chodzić do pracy raz może 2 razy w tyg . Dla rozrywki , lubię kontakt z ludźmi ;) bez niego usycham . Nie jest to stracony czas , czas z dzieckiem jest super , ale niektóre kobiet lubią robić tez coś innego niż tylko siedzieć z dzieckiem w domu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

2-3 lata to nie dlugo, a niektore mamy brzmia jakby mialy siedziec w domu cale zycie
Za pierwszym razem to był dla mnie silny argument :P pewnie dlatego mam różnice az 6 lat w dzieciach , długo sie zastanawiałam nad druga dzieckiem , dla mnie bardzo duzym argumentem było to że mieszkamy za granica i nie mamy niczyjej pomocy , nawet na 5 minut dziennie a za opieke trzeba płacić .... ale teraz sie ciesze , że moge posiedziec znowu w domu , inaczej jest ;) czlowiek sie bardziej cieszy macierzynstwem za kolejnym razem ;) inaczej sie do tego podchodzi ;) i mysle ze z jednym dzieckiem rzeczywiscie jest po prostu wygodniej w pewnym momencie ;)