ja włosy farbowałam :) także nie tylko ty :P

tipsów nie polecam, jak potem zapiąć te guziczki od ciuszków małego??

fryzurka u mnie zawsze zrobiona (zboczenie zawodowe) a paznokcie w sumie tez ale to bardziej juz hobby ... choc teraz nie mam czasu na zele- wiec zostaje malowanko lakierkiem :) ale musza byc zrobione dla wlasnego komfortu i lepszego samopoczucia ;)

Ja to troche przesądna jestem i odkąd zaszłam w ciążę to nie obcinam włosków:) Pewnie i głupi ten przesąd ale niby sie nie obcina to rozum dziecka się skraca:) teraz mam baaaardzo długie włoski naszczęście układają się wiec nie ma problemu , co do farbowania niestety narazie zaprzestałam z racji tego, że cały czas koloryzowałam szamponem na ciemna czekoladę . Potem wyjechałam do UK a tu dostac szampon to graniczy z cudem a jak juz dorwiesz to starcza na 2-3 mycia włosów i to nawet nie ma takiego koloru jak ciemna czekolada a zresztą po porodzie mam zamiar zmienić fryzurkę i kolor więc narazie sobie odpuściłam:)

Ja jak sobie zrobiłam żelowy manicure to do tej pory się tego pozbyć nie mogę, a paznokcie mi się okropnie kruszą ciągle;/
Ale do porodu mam nadzieję, że mi się jakoś zregenerują:)
Ja manicure i pedicure robię teraz sama:) I jestem b. zadowolona:)
Ale jak masz się czuć dobrze to czemu nie korzystać, wkońcu dobre samopoczucie i wyższa samoocena się w takim momencie przyda (chociaż nie wiem bo jeszcze nie rodziłam:))