Jestem w 34tc mój partner przez większość tego czasu mnie nie wspierał, od jakiegoś tygodnia ciągle się kłócimy. ciaza jest zagrożona a on w dodatku dzisiaj stwierdził że rozważa rozstanie bo nie widzi dalej tego związku. Jesteśmy razem ponad 3 lata. Niewiem jak mu przeperswadować że wrazie co to była by zła decyzja nie raz mielismy kryzysy i zawsze po pewnym czasie wracalismy do siebie ale teraz już chyba nie dam rady, bardzo go kocham ale z drógiej strony mam dość latania za nim .. zważając na moj stan zdrowia chciałabym żeby mi pomógł w przygotowaniach a jego ostatnio cały czas nie ma przy mnie nawet nie odbiera telefonów niewiem co mam robić niebawem przyjdzie na świat dziecko a tu takie rzeczy się dzieją. Moze macie jakieś pomysły w jaki sposób z nim porozmawiac
Odpowiedzi
2012-07-13 10:33:25
tak dziewczyny mają racje pozwól mu odejść chociaż nie będzie to łatwe :( tak czy inaczej mam nadzieje że wszystko wam się ułoży i wkońcu coś w nim pęknie i cię przeprosi życze ci tego :*
2012-07-13 10:41:34
Ja tez zostałam sama juz jakies 3 miesiace temu...bo moj partner wybral zycie zawodowe najwyrazniej... tak jak pisza mamusie nizej chyba nie sa nas warci...tez mnie nie wspieral, tez ciagle nerwy, ciagly placz,ale nic nie osiagnelam. Nie bylam twarda-moze to moj blad byl. Poczul sie silny i czuja ze maja nas w garsci. Ja probowalam ...i nic. Nie warto. Powinni byc przy Nas- a my mamy jeszcze o nich walczyc ? Teraz czujemy bol, moze jak malenstwa sie urodza to nam przejdzie-nie beda najwazniejsi. Nie martw sie nie jestesmy same...niejedna czuje sie samotna. Chcialabym te wszystkie bole, radosci, zakupy ... przezywac z nim. Ale po co sie uzalac... musimy byc silne przynajmniej dla maleństw. ! powodzenia ;)
2012-07-13 11:28:28
i dobra rada :) wypłacz się :D a zapewniam ci że daje to ulgę :D godzinka płaczu (na więcej nie pozwalam :D) i potem tylko uśmiech...muzyka dla relaksu... pamiętaj życie jest długie i nie wiesz co przyniesie ci nowy dzień :) ciesz się z dzidziusia :D i jedyne łzy jakie teraz powinny ci towarzyszyć to łzy szczescia głowa do góry bo będzie dobrze :D
2012-07-13 11:38:36
EJ! DZIEWCZYNO! jesli masz wybor to odejdz!!!przestan sie rozczulac ze nie dasz rady! Masz to zrobic dla siebie i malenstwa!!
NIE ROZUMIEM TYCH DZIECZYN KTORE MAJA WYBOR I MOGA ODEJSC!!! jest calkiem inna sytuacja kiedy to partner nie pozwala odejsc a wrecz ma takie zycie za soba ze mozna bac sie o siebie i zabranie swojego dziecka(porwanie). ALE JESLI KOBIETY MACIE WYBOR TO PRZESTANCIE GLUPIO GADAC ZE NIE DACIE RADY!
PORADZCIE SOBIE BARDZO DOBRZE!I POZNACIE WKONCU GODNEGO KOCHANEGO FACETA
2012-07-13 11:45:19
Jedno ważne pytanie? Podkreślasz, ze bardzo go kochasz, ale czy on kocha Ciebie i wasze dziecko? Nie zatrzymuj go na siłę, poszukaj wsparcia w innych bliskich, staraj się pozytywnie przeżyć resztę ciąży, a potem dziecko wypełni Twój świat. To czy znajdzie się w nim potem miejsce dla tatusia (o ile zmądrzeje i przejrzy na oczy) będzie zależało tylko od Ciebie i to Ty będziesz wtedy górą. Teraz masz jeszcze chwilkę żeby poukładać sobie życie bez niego,przetrawić rozstanie, tak żeby dziecko gdy przyjdzie na świat miało pogodną i radosną mamę a nie udręczoną, smutną i zmęczoną utrzymywaniem czegoś na siłę. Pokaż, że masz swoją godność, że potrafisz być silna i nie zależna od niego, a potem dziecko doda Ci jeszcze tych sił i nada sens Twojemu życiu.
Trzymam kciuki żebyś dała radę i podjęła najkorzystniejszą dla siebie i dziecka decyzję.
2012-07-13 11:45:32
Jestem z Ciebie dumna! :)
2012-07-13 12:12:50
Jestem z Ciebie dumna! :)
2012-07-13 17:22:56
Czesc
Wydaje mi sie , ze jest to bardzo idywidualna sprawa i to Ty powinnas wiedziec czy warto wciaz za Nim biegac. Mowilas , ze klociliscie sie po czym krotkie rozstanie i znow powrot ??? Skoro jestes w ciazy a Twoj partner wciaz takie ekscesy wyprawia to sory ale moim zdaniem nie dorosl do roli ojca i najgorsze jest to , ze dziecko bedzie wszystko obserwowalo i cierpialo przy okazji obwiniajac siebie. Moze i lepiej , ze chce odejsc... Sproboj sobie wyobrazic zycie bez Niego , ze jednak moga byc lepsze strony Waszego rozstania. Juz za pare tygodni bedziesz kochala bezgranicznie , ale swoje Dzieciatko , ktore da Ci mnostwo sily. Pamietaj , ze najwazniejsze jest Twoje Dziecko. Pozdrawiam i zycze powodzenia.
2012-07-13 21:20:25
Dzięki wam za odpowiedzi cóż postanowiłam nie bede dzwonic ani pisac poczekam na krok z jego strony..
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży