Córka ma czas do 18mies...więc spokojnie będzie gotowa to pójdzie

Daj jej szansę, przyjdzie na nią pora, to buty pogubisz. Moja zaczeła chodzić na poważnie jak miała 1,5 roku a teraz z chłopakami po 10 lat w nogę gra i to nie na bramce.

Ma dużo czasu, podobno do 18 miesiąca życia ;)
Jak pewnie już wiesz, dużo może się zmienic z dnia na dzień.
Można dziecko zachęcac poprzez zabawę, jak najbardziej, ale rozkazac się nie da, na siłę można nawet zniechęcic ;)
Także nie masz się czym martwic, skoro rozwija się zdrowo i robi jakieś postępy.
Każde dziecko ma swój czas ;)

Przykład: Moja starsza córka zaczęła stac sama, ale chwiejnie przez chwilkę (max 5 sekund) w 13miesiącu życia, pierwszego dnia 14miesiąca nagle postawiła 7samodzielnych kroczków kilkukrotnie tego wieczoru, na co się nie zanosiło, bo nawet dobrze nie potrafiła sama stac ;) Dopiero od wtedy cwiczyła dłuższe stanie sama z siebie, dopiero wtedy zaczęła chodzic za ręce (wcześniej stała jak kamień, stac chciała, ale nie przebierac nogami, chociaż przy stole żwawo chodziła), potem zaczynała chodzic coraz częściej sama gdzieś do celu i kolejno za jedną rączkę dopiero. W 15 miesiącu dosyc już ładnie jej szło samodzielne chodzenie ;)

Nie przejmuj się, moja siostrzyczka w ogóle nie chodziła przy meblach ani nawet nie stała sama bez podparcia jak miała 14msc, a jak miała 15 msc to na placu zabaw jak jej dzieci zaczęły uciekać, to po prostu wstała i chwiejnym krokiem pobiegła za nimi ;-) twoja córcia jeszcze ma czas, ale jeśli się tak bardzo martwisz to zawsze możesz iść do pediatry ;-)

Roczek to nie odnosnik chodzenia. Co do prowadzania za raczki, Syn tez nie chcial, nie byl wcale prowadzany, tylko sam przy meblach. I pewnego pieknego dnia moja Mam powiedziala "Chodz do Babci", a On sie puscil i poszedl :-D

to podobnie jak mój antek

Moj synek zaraz po roku zaczal sam chodzic. Ale mam w rodzinie dziewczynke ktora dopiero w 15mcu zaczela chodzic

Ma czas do 18 miesiąca więc spokojnie

z moją córką było to samo, ale w końcu zaczęła chodzić w wieku 16 miesięcy. także cierpliwości życzę :)