« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
honia2

2014-04-27 15:56

|

Poród i Połóg

Nacięcie krocza podczas porodu ?

Miałaś nacinane krocze podczas porodu ?


Jeżeli któraś miałaby chwilkę i dodatkowo w komentarzu napisała czy pomogło jej to przy porodzie i czy rana długo się goiła to byłabym wdzięczna.


84.38%
TAK
15.62%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Nacięli mnie i przed porodem było to moje jedno z większych zmartwień właśnie.. ;P

Ogólnie byłam podczas porodu w takim szoku i wręcz sparaliżowana, że nie obchodziło mnie co tam robią, byle by wtedy przec i przec ile sił. Nie myślałam o tym wcale. Miałam zamknięte oczy, ale kiedy mnie nacięto (nagle), to z bólu je otworzyłam - mocno mnie zaszczypało. Jendak może przez 3sekundy i potem już niczego nie czułam. Nastepnie urodziła się Malutka, więc chyba to jakoś pomogło, kto to wie, jak by poszło bez tego hmm.. Wtedy już nic się nie liczyło i nic nie bolało :) Poszli Ją badac, a mnie szyto, ale nie czułam tego. Miałam 2szwy wewenętrzne rozpuszczalne i 3 na zewnątrz zwykłe. Zdjęli mi je w 5dobie. Ogólnie do tej 5doby normalnie się ruszłam itd., aczkolwiek czułam ciągnięcie na tej ranie i ogólnie trochę mnie bolało "tam" - normalane. Jak zdjęli szwy, to już znacznie mniej odczuwałam ciagnięcie w tym miejscu, ale w sumie co jakiś czas jeszcze do pól roku po porodzie, jak by to nazwac - czułam tą bliznę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

andzior, to raczej normalne ze kobiety sie tego boja, jak jeszcze nie rodzilas to nie wiesz jak to jest i trudno sobie wyobrazic ze ci cialo peka...mnie to na szczescie ominelo i myskle jednak ze lepiej jest nie popekac niz popekac ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac

nie powiem czy pomogło, pewnie nie... bo synek był i tak wyciągany vacum. Goiło mi się w granicach 3 tygodni, ale do dziś nieraz zrost mnie boli a synek ma 23tygodnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy
Goila sie srednio.. zrobiła mi się ziarnina.. mialam miec drugi zabieg usuwania jej lecz po 3-4 miesiącach sie wchlonela.. a tak to nie moglam nawet tego miejsca dobrze dotknąć. Czy pomogło ? Pewnie tak, bo rodziłam ponad 4 kg dzieciątko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agula8

miałam nacięcie przy pierwszym  porodzie,  goiło się długo i boleśnie-ale było konieczne bo córka nie mogła się przecisnąć-urodziła się ze strasznym jakby guzem na czole od tego uciskania, przy drugimporodzie pęknęłam w miejscu nacięcia  z pierwszego porodu-aleto o dziwo goiło się znacznie lepiej i było mniej bolesne-mogłam siadać już kilka dni po porodzie.Jesli mogę doradzić to gojeniu pomagał provag żel, szare mydło, częste "wietrzenie" krocza.

Twój komentarz