« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123
pampi123

2013-03-21 12:56

|

Poród i Połóg

Naciecie krocza, szwy.. ból

Kiedy ten okropny ból ustąpi, mam 5 szwów a nie moge normalnie funkcjonować, każdy krok sprawia mi ból.. w poniedziałek ide na sciągnięcie, czy istnieje możliwość że po tej wizycie poczuje ulge?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oktawia

jejku! az taki bol?! ja jeszcze nie znam tego bolu. Powoli zaczynam się bać. :(;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

mnie bolalo okolo tygodnia,
naszczescie nie musialam isc sciagac, przyszla polozna i wyciagla mi szwy..dziwne uczucie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinowa101

ja miałam tylko 2 szwy rozpuszczalne. po tygodniu bylo juz ok

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia

do mnie przyszła położna i ściągnęła szwy po ściągnięciu poczułam ulgę a ból całkowicie miną po 1,5 tygodnia od porodu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Mi ból minął po 5 dniach od porodu a szwy mam rozpuszczalne więc idę tylko na kontrolę za 6 tygodni

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

po ściągnięciu powinnaś poczuć ulgę mnie też bolało po ściągnięciu było ok troszke jeszcze pobolewało ale znośnie :)

Ja dopiero po miesiącu byłam w stanie normalnie usiąść, wcześniej nie było o tym mowy. Ledwo się ruszałam, część szwów zdjęli mi jeszcze w szpitalu, reszta była rozpuszczalna (2 miesiące się rozpuszczały). Tylko że ja byłam ch*jowo zszyta, pani która to robiła ledwo sobie radziła...:/ jeszcze przyszedł jakiś doktorek i do niej "oj widzę że będę musiał nauczyć cię porządnie szyć..."

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Po sciągnieciu było o wiele lepiej (tez miałam 5 szwów, z tym, ze 2 w środku rozpuszczalne). Aczkowliek rana mnie lekko rwala az do 4 iesiąca po porodzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

Ja mogłam normlnie funkcjonować praktycznie od razu. Czułam dyskomfort ale nie bolało jakoś strasznie. Już w szpitalu wypadł mi jeden szew, kolejny dwa dni po powrocie do domu. Na zdjęciu szwów położna zdjęła 2 ostatnie. Nie czułam różniy po ich zdjęciu. Ale skoro cię tak ciągnie to może w Twoim przypadku poczujesz ulgę.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Męczyłam się 2 tygodnie... Powinnaś poczuć ulgę :)