« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa
grejfrutowa

2013-07-11 15:47

|

Poród i Połóg

Nacinanie krocza- do mam, które miały nacinanie

Czy faktycznie jest jak się mówi, że tną na skurczu? Że nie czuje się bólu, a ulgę?
Wczoraj położna mi o tym opowiadała i szczerze zaczynam się bać tego nacinania- wiem, wiem, nie jest powiedziane, ze mieć będę, ale na coś sie muszę nastawić

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

ja tam się dowiedziałam że zostalam nacieta po porodzie jak mnie zaczeli zszywać :) nic nie czułam kompletnie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinsit

Ja nic nie czułam. Przy pierwszym porodzie byłam nacięta, nawet nie wiem kiedy to położna zrobiła, a przy drugim porodzie popękałam i też nie wiem kiedy to się stało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silence

Przy pierwszym porodzie poczułam-to takie jakby szczypanie,przy drugim nic.
Nie ryj sobie tym głowy,nie warto :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Mnie co prawda nie nacinali za to krocze samo pękło. Nie mam pojecia w którym momencie miało to miejsce bo nie czułam nic poza skurczami. Z tym moja rana nie była duża bo tylko dwa szwy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Mnie co prawda nie nacinali za to krocze samo pękło. Nie mam pojecia w którym momencie miało to miejsce bo nie czułam nic poza skurczami. Z tym moja rana nie była duża bo tylko dwa szwy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Położne wiedzą co robią. Teraz jest tak że zazwyczaj nacinają. Tego nie czujesz znaczy się nie boli. Ja osobiście nie czułam cięcia i bólu z tym zwiazanego, pewnie dlatego że tam samo wszystko się rozciągneło i nie ma tam czucia, ale wiedziałam kiedy mi nacieła. Ciezko mi opisać bo to nie był ból ani szczypanie tylko takie cięcię. Tna na parciu. Nie myslisz wtedy o tym. A ulge czujesz bo wtedy rodzi się dziecko i wszelkie katusze mijają.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniaka

Mnie położna poinformowała przed cięciem, że musi mnie naciąć i wiedziałam kiedy to zrobiła, poczułam. Nie bolało bo zrobiła to podczas skurczu. Może dlatego, że mnie poinformowała i widziałam kiedy to robiła. ;) poczułam coś takiego jakby Ci ktoś paznokciem po skórze przejechał :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Trochę mnie podniosłyście na duchu :)
Nie da się nie ryć sobie bani tym- serio. Nie boję sie samego porodu, a nacinania. Jezusie, aż skurczy dostałam :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniaka

Trochę mnie podniosłyście na duchu :)
Nie da się nie ryć sobie bani tym- serio. Nie boję sie samego porodu, a nacinania. Jezusie, aż skurczy dostałam :/
Też tak miałam.. podczas porodu to zapommniałam o możliwości nacinania, a jak już musiałam byc nacięta to mi wszystko jedno było ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justa26

Ja i "pękłam" i mnie nacięli..nic nie czułam..tylko to zszywanie było mega długie..chyba lekarz chciał się postarać:)
Teraz minął 6 tydzień od porodu i wszystko "tam" jest super:)