« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15
kangusia15

2010-10-05 12:35

|

Poród i Połóg

Nastawienie do porodu!

jakie Wy mialyscie nastawienie do porodu? czy byl to wielki strach ? czy raczej " Ja chce juz rodzic" ? i jak to nastawienie dzialalo w momencie porodu?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Na początku byłam strasznie wystraszona porodem,bólem...a teraz powoli oswoiłam swoje lęki,jakieś obawy są zawsze,ale na pewno gdy już się zacznie,będę myślała,by jak najszybciej zobaczyć Maleństwo,a strach odejdzie...przynajmniej mam taką nadzieje :)
Najlepiej nastawić się pozytywnie,w sensie że dam radę,że wszystko będzie dobrze,ale jestem przygotowana,że ból będzie nie do zniesienia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yenefer

ja juz nie moge sie doczekac ..zostal mi 1 tydz. do terminu wiec w kazdej chwili moze mnie zlapac .. mimo tego ze nie jestem jakas wielka do przodu 10 kg. to ciezko mi znalezc sobie pozycje wygodną ..snuje sie po domu tak bez sensu ..ale jakos specjalnie porodem sie nie przejmuje ..wiem ze bedzie bolalo ..ale tyle tak roznych "wrazen " z porodu czytalam ze wiem ze kazda z nas odczuwa inaczej kazdy czlowiek ma inny prog bólu . Chcialabym przytulic juz mojego synka i mysle o tym ze jego tez czeka najtrudniejsza droga i tez bedzie przerazony ..ciekawe kiedy zdecyduje sie opuscic moj brzuszek ..czekam z niecierpliwością ..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Nie bałam się. Byłam juz tak zmęczona ciążą,ze chciałam urodzić i cieszyć się maleństwem :) Normalnie chodziłam i wokoło mówiłam:'jak ja bym juz chciała miec to za sobą'Gdy przyszła ta godzina tez to powtarzałam (a raczej wrzeszczałam hihi) ale to juz miało inny wymiar...bolesny ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

Przy pierwszym bardzo chciałam już urodzić i też bałam się bólu, ale nie był to jakiś wielki strach... A teraz? Boję się panicznie, mimo że do tego jeszcze bardzo daleko. Poród był dla mnie ciężkim przeżyciem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

Ja nie bałam się porodu i byłam optymistycznie nastawiona :)
natomiast na sali porodowej z mega bólami modliłam się żeby to szybko nastąpiło (normalnie z bólu zdzierałam sobie skórę z palców :P) chciałam żeby było już po... jak najszybciej...(poród trwał 9,45 h bez znieczulenia)
...modliłam się żeby wzięli mnie na cesarkę...
teraz z perspektywy czasu cieszę się że było jak było, nie byłam nacinana i w drugi dzień śmigałam już jakby nigdy nic a po cesarce pewnie nie mogłabym się długo długo normalnie ruszyć...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

Pod koniec ciąży byłam już nią strasznie zmęczona i wszystko mnie bolało, a tu praktycznie zero objawów zbliżającego się porodu... myślałam ze nigdy się nie doczekam!!! aż tu pewnego wieczoru akcja tak szybko się rozwinęła, normalnie nie znasz dnia ani godziny :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

ja bardzo chce porodu. a czy sie boje???nie mysle o tym bedac w strachu. dzisiaj nawet ogladalam filmiki o porodach nagrywane bardzo dokladnie i wyraznie i jakos nie zrazilo mnie to.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Ja chciałam bardzo już rodzić(lipiec 2010 upały)co do porodu wiedziałam co mnie czeka(2ciąża)ale cholera myślałam,że mniej będzie boleć:(naszczęście było krócej o wiele krócej-14,5h,drugi poród 2.5h.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

ja bardziej się bałam co będzie po porodzie, czyli połogu, a o dziwo mile się zaskoczyłam co nie mogę powiedzieć o porodzie:))ale już jak się zaczęło to nie bałam się, tylko chciałam żeby najszybciej się skończyło, nie miałam czasu na strach,powodzenia będzie dobrze:))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77

Ja bardzo chciałam już urodzić!!! a jak mi zaczęły wody odchodzić to była panika rany to już i co teraz?? ale dałam rade . Nie bałam się porodu ale ból mnie zaskoczył i czas jego trwania {11H}. Pozdrawiam i powodzenia :)