Tak podczymuje siarka,bo inaczej wyląduje po za;)ale ostatnio już po mału zaczyna sam podczytywać jak wyraża chęci to mu pozwalam chodź jeszcze mu to niezdarnie wychodzi;)

A robi na stojąco bo mój na nocnik siada ale tyłem bo zawsze wylatywało mu sprzodu a do kibelka na stojąco i w tedy mu "podtrzymuje"

Mój na stojąco właśnie nie chce :) Ma dopiero 1,5 roczku, więc sam sobie też nie przytrzyma :) częściej właśnie mamy wszystko poza jak w nocniku :)

Starszy nie miał tego problemu a też miał półtora roku jak go odpieluchowałam ale za to młodszy 2l tak i nauczyłam go siadać tyłem na nocniku a na kibelku sprawdzam czy siurak jest badziej w sierodku jak nie to że tak powiem "wpycham go" hehe nie wiem jak to napisać..no ale on bardziej woli na stojąco ;)

Spróbuję z tym nocnikiem na opak :D Dziękuję :D U Nas z tym kibelkiem jest tak, że on się boi i tylko na nakładce siada, a tak to jeszcze gorzej mi go dobrze usadzić

Mój to mam wrażenie że się boji na podkładce siedzieć...w tedy trzyma się mnie kurczowo dla tego woli na stojąco a kupka do nocnika....

My go nauczylismy że siusiak ma buc na dole, tzn. że musi go spbie potrzymac, skierowac palcem na dół- zrozumial.

Ja Kacpra zaczęłam zapoznawać z nocnikiem tydzień temu, a że Kacper ma dopiero 11 msc to na razie jest po prostu sadzany dwa razy dziennie. Jak zacznie kapować o co chodzi wgl z tym nocnikiem to będziemy uczyć Go męskiej postawy do sikania :))

Trzeba uczyc, zeby trzymal siuraka, tez mielismy ten problem ;-) A jak robi do kibelka, to ja mu podnosze, zeby trafialo, gdzie trzeba ;-)