« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2014-03-13 16:39

|

Uwagi i opinie

Nocne zmiany w pracy... :

Czy Wasi faceci też po nockach potrafią spać cały dzień? Bo mojego się dobudzić nie da... Zaraz mu jebnę, bez kitu...


36.84%
TAK
63.16%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

wrecz przeciwnie, czesto jestem zla ze tak krotko spi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91

Jak chodził na nocki to czasami cięzko było go dobudzić, a czasami bez problemu, Wiem jak to wkurza jak go budzisz a on kurwa nic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

nie, bo moj pracuje na 3 etaty i nie ma czasu na sen, a tak poza tym to on nie bardzo moze spac i max do poludnia spi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysia1988

to zle ze odsypia? jestescie bez serca...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

jak ja pracowalam na nocki to spalam do 15-16 ;)  człowiek ma prawo byc naprawde mocno zmeczony  po nocce .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oglaa20

raz pracował od 17 do 5 to spał do 13 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulka123

wraca o 7 rano i góra do 12 spi :) sam sie budzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

laski, ja nie mówię że nie ma spać... nie jestem pojebana. ale żeby spać od 6 do teraz i nie mieć zamiaru wstać?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

ja się nie dziwię jak ktoś dlugo śpi po ncce bo to najbardziej męcząca zmiana wiem z własnego doświadczenia bo sama puki nie poszłam na zwolnienie to pracowałam w systemie 3- zmianowym, jak o 8 wrcałam to spałam do 15-16 i tak stale byłam zmęczona bo to nie to samo jak śpi się w nocy (większy hałas)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Na szczęście nie pracuje na noc, ale kiedyś robił nocki i mogłabym go zawinąć w dywan i wynieść z chaty, nawet by się nie kapnął. 

Twój komentarz