Obrzydlistwo

ryj bym jej za to obila!
Cörka ma prawie roczek i w zyciu nic jej nie oblizywalam, ani smoczka ani gryzaka czy lyzki- NIC!
fuj!

Sama tak nie robię a co dopiero moja mama lub teściowa,a taka jest prawda że pewnie ona dalej będzie tak robiła,bo nie uważa tego za nic złego.Współczuje

O matko... Co za obrzydliwa baba :/ Trzeba było napluć jej do kawy lub obojętnie czego i powiedzieć żeby ona sobie to wypiła. Ja nie ręcze za siebie w takich wypadkach :/ chyba bym nie wytrzymała i normalnie jej przywaliła w ten tępy łeb :/ nosz kurwa :/ ale mnie zdenerwowała Twoja teściowa :/

boze skad sie tacy ludzie głupi biorą.. daj jej pampersa do polizania ;/

kiedys rzeczywiscie tak robili :D Kuzwa ale jest to tak obzydliwe ja absolutnie bym jej tego zabronila

Ja zjadam np pierwszą łyżeczkę kaszki synka by spróbować. Smoczka nie oblizuję ( raz jak byliśmy w podróży i spadł na ziemię - wolałam oblizać niż dać mu cały w ziemi).
Ale obcemu w życiu bym nie pozwoliła!!!!!!!

ja zlewam wrzatkiem,nie oblizuje a tesciowej to bym kazala go sobie wziasc i lizac,zamiast wnukowi dawac fuuuuj ochyda.

Ja tez mam już jej dość,jestem non stop zdenerwowana przez nią powiedziałam jej żeby tak nie robiła bo nie zostawię jej już nigdy dziecka, a ona ze traktuje ją jak trędowatą i zaczęła mi mówić jaka ja zła jestem i jak brzydko się do niej odzywam, i co tu zrobić, na takich ludzi nie ma sposobu nic do niej nie dociera. Ale muszę się jeszcze pomęczyć z nią. ;(

fuuuuu to obleśne! powiedz jej, że jak będzie zostawała z dzieckiem to smoczek zabierasz ze sobą ;p