Kurcze dziewczyny, nie wiem już co myśleć. Czytam sobie artykuł na parenting.pl

http://parenting.pl/portal/zabkowanie-a-biegunka

I teraz już pasują WSZYSTKIE objawy... Czy od jakiegoś czasu marudzenie przy jedzeniu, ogólnie brak apetytu, bawi się smoczkiem zamiast jeść... pije herbatkę już trochę chętniej. Czasem strasznie płacze jakby coś go bolało, nie wiem, może to kolki ale wcześniej ich nie miewał. Ślini się oczywiście, nie nadąża z połykaniem śliny, rączki pakuje do buzi. No i biegunka... od wczoraj.

Myślicie, że to już to?
A jeśli nie, to na co mogą wskazywać te wszystkie objawy?