Od 2lat. Babcia zaczela mu opowiadac o liiterkach na lodowce i tak o to juz umie M T C B D R A K N . Potrafi powiedziec na wskazana literke mowiac np mama. Ma 27 mcy

Ja zaczynałam uczyc jak skończył 2 lata, teraz ma 3 i umie cały alfabet, kazda literkę i cyfry do 20. Napisac niektóre tez umie i słowo ktorkie sam tez napisze ale trzeba mu mówic pokolei literki(niezgrabnie ale napisze), ucze go tez czytac 3literowych słowek , ale za bardzo mu nie wychodzi bo mysle że za szybko, ale tak na 4 latka mysle że bardziej sie zorientuje co i jak z czytaniem.Do przedszkola tez poszedł od wrzesnia, ale nie wiem czy tam ucza liter. W kazdym razie uczyłam bo syn uwielbiał nauke literek bo traktowalismy to jako zabawe, a ze szybko przyswajał wiedze to go uczyłam i nie żałuje.

Ja parcia tez nie miałam, ale jak syn zaczal się interesowac literami i cyframi i go to interesowało więc chciałam to ciagnąc bo bardzo szybko ta nauka mu szła, jezlei chciał i lubił dlaczego nie. Do tej pory czesto mówi "mama popiszemi literki", a juz jak siądzie przy klawiaturze to w ogole w siódmym niebie. Także skoro moze to dlaczego nie ćwiczyć, na pewno ta wiedza mu nie zginie, najwązniejsze ze chce i to lubi.

Od 3 r życia ją interesują często bawimy się w zabawy literkowe np puzle piankowe z literkami.Efekty są fajne

Mial byc +

Ja tez nie sadzilam ze 2 letnie dziecko moze zapamietac litrke i slowo z nia zwiazane. Nauczyl sie bez nacisku dla zabawy :)

Tosia sama z siebie.... Zaczęła się interesować najpierw swoim imieniem.. Żeby się.podpisać jak rysunki w przedszkolu robi... Teraz z głowy pisze mama, tata, dziadzia, babcia, Tosia i Misia.. Pojedyncze litery zna, potrafi je nazwać i powiedzieć w jakich wyrazach są te litery albo jakie się zaczynają na daną literę...ale w życiu jej nie zmuszam... Sama chce.. Dopytuje się.. Dużo jej czytam wiec pewnie temu... Co do cyfr...zna 1,2,7 znaczy liczy do 10 ale te umie napisać i.odczytać.. Pewnie dlatego ze dużo jeździmy autobusami. ;-)
Zaczęło się mniej więcej od listopada.. Czyli trochę ponad 3 lata

2,5 roku.
Sama chciała, oczywiście.
NAwet wcześniej potrafiła wskazac niektóe litery lub niektóe nazwac, ale od 2,5 roku zaczęła się tym bardziej interesowac, lubiłą się bawic w "co jest na tą literkę", szczególnie przed snem i powtarzała każdą.
Od 3 roku życia potrafi też pisac literki, większośc zna i jak chce coś napisac, to pyta jakie są po kolei i pisze :) a jak nie wie jak napisac, to jej tłumaczę(przypominam) lub piszę obok sama i wtedy już wie.
Lubi pisac, malowac od zawsze w sumie, więc sobie to połączyła fajnie :)
Czytac też próbuje, ale nie umie łączyc literek, tylko niektóre proste wyrazy, jak mama ;P
Potrafi powiedziec po kolei alfabet po polsku i po angielsku, chociaż czasem w jednym miejscu i tu i tu się myli ;)
Liczy do 10.