« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
jk1606

2014-10-21 17:42

|

Dieta niemowlęcia

Od kiedy większe kawałki dla cztero zębnego dziecka?

Na razie blenderuję jeszcze jedzenie na pakę. Czy Wasze maluszki mając 4 ząbki jadły już większe kawałki? Jak dałam Olkowi słoiczek z większymi kawałkami to strasznie się nimi pluł. Rzadko je słoiki, więc to też mogła być przyczyna, ale wydaje mi się, że chodziło o większe kawałki jedzenia właśnie

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw

moja córka ma 15 miesięcy i dopiero 5 zębów i je już większe kawałki. jak miała 4 zęby też sobie z nimi radziła :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

wg mnie - a temat swego czasu konsultowałam z logopedą - ilość zębów nie ma nic do żucia pokarmów, należy tego dziecka uczuć nawet jak zębów nie ma, będzie sobie radzić dziąsłami :) Alicja też na początku nie lubiła grudek, ale nie poddawałam się, także co kilka dni bym te grudki próbowała na tym etapie co jest Olek wprowadzać, jak sama gotujesz to nawet tym bardziej stopniowo możesz sobie regulowac te grudki :)

P.S. Alicja na roczek miała tylko trzy zęby :)
Też właśnie chciałam napisac, że ilosc zebow nei ma tu iększego znaczenia.
Mówią, żeby dawac dziecku większe kawalki od 8meisiaa, ż tego co pamiętam. I tak też próbowałam dawac mojej córci, a miała wtedy już 8zębów i jakoś nei nauczyła się jadac kawałków w obiadkach, aż do 11miesiąca, mimo licznych ząbków ;) Po prostu Jej to nie wchodziło, płakała, krzusiła się, pluła, zwracala albo całkiem buzi nei otwierała.. masakra, dlatego nie naciskałam, tylko co jakiś zcas na nowo próbowałam ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Ja większe kawałki dawałam po 4 miesiąc, Małemu w 5,5 miesiącu wychodziły zeby dopiero. Czasami jedzenie mieliłam a czasmi tylko rozgniatałam widelcem. Najlepiej sproboj tylko rozgniatać żeby nie było polowa zmiksowana i wrzucone wieksze kawałki bo wtedy pewnie "gubi" sie maluch z konsystencja i może dlatego pluje. U nas nie było z jedzeniem żadnych kłopotów, piętkę czy jakaś twardą bułkę też dawałam raz po raz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

moja ma 4 ząbki od miesiąca ale juz takie wieksze kawałki jadła dawno gryzła je dziąsłami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Ja mojej nie miksowałam już po pierwszym miesiącu od wprowadzenia posiłków stałych czyli jak miała 6,5mc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm

moje dziecko tez pluło kawałkami np jak był słoiczek po 8 miesiacu to dopiero na rok jadł i nie pluł wszystko przychodziło mu duzo pozniej ja czekałam az bedzie gotowy teraz juz jest na wszystko :")

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Właśnie córka nie miała problemu z większymi kawałkami już w 6 miesiącu, a Olek zaraz 10 miesięcy i nie potrafi ich jeść. On jest bardzo zachłanny i nie lubi czekać np. na kolejną łyżeczkę. Karmienie jest na szybko i może też dlatego. Cały czas by jadł najchętniej, ale papki