Na początku patrzy się na wygląd, bo przecież nie kochamy od pierwszej sekundy ;) Najpierw podobamy się sobie, jesteśmy dla siebie pociągający, więc jednak wygląd jakieś znaczenie ma :) Mój mąż jest ode mnie wyższy i ok, zawsze miałam wyższego partnera... nie wiem jakby to było gdyby był niższy.

No to ja drogie Panie chyba się wyłamię. Mogę z dowodami stwierdzić, że wzrost dla mnie się nie liczy i mogę być z niskim facetem. Obecnie mam 161cm. Gdy poznałam swojego pierwszego chłopaka, miałam 16 lat i chyba jakieś 156cm. Byliśmy wtedy równi wzrostem, gdy po 2 latach się rozstaliśmy byłam od niego wyższa ;P. Później był chłopak też równy mi wzrostem. No i mój obecny partner jest jak dla mnie meeega wysoki 175 cm :D

Heh moj facet jest ze mna rownego wzrostu,ze jak ja zaloze buty na podwyzszeniu to ja jestem wyzsza,ale co z tego... Wazne,ze sie kochamy :)

@kukurydziana88

ale czy z niższym, a nie niskim? bo pojęcie 'niski' jest względne; kwestia wzrostu kobiety. dwumetrowa koszykarka uzna, że 185 centymetrowy facet jest kurduplem, a dla mnie ten Twój "meeega wysoki" również jest niski ;)

pokazuje, że jest 17 odpowiedzi, a mi jako ostatnia wyświetla się moja - piętnasta.. co jest? grr

No to teraz ja się raczej wyłame ;)))
Bo Mój D. jest ode mnie niższy... Hmm nie wiem nawet dokłądnie ile, około pół głowy ;) i mnie to wcale nie przeszkadza...Ani nie przeszkadzało jak się poznawaliśmy ;))) Widziałam wtedy,że jest niższy itd..;)Taka jego natura a moja taka,że ejstem wysoka...;) i wcale mnie to nie przeszkadza..Obcasów nie moge zalozyc tzn moge,ale nie zakładam ;) I wcale mnie to nie przeszkadza;))

Mimo Jego wzrostu pozwolilam mu pokazac jaki jest i wcale tego nie żałuje!;)

Wole byc kochana i tolerowana, przez niższego niż bita, krzywdzona,wyzywana i zanidbywana przez zajebistego wysokiego przystojniaczka za któym co druga panna się bedzieoglądac :)!

jeżeli miałabym wybierać między niskim kochającym a wysokim brutalem to też bym wybrała niskiego. ale są też wysocy i kochający ;)

Noo napewno są.!:))Ja nie twierdzę,że nie :PP

Ja mam niskiego i powiem Wam szczerze,że w DUPIE mam ,że ktoś na nas spojrzy krzywo , że obgada blaa blaa..:)
Ja Go Kocham On mnie, żyje się Nam mega dobrze,że soba i chce z nim byc dopoki Bozia mi pozwoli...!:)) I nie zamieniła bym Go na nikogo innego..:)))

I mimo że jest niższy moge ostro poczuc Jego ramie itd ;))Bo nie jest z niego niziutkie chucherko ;PPP

no i słusznie. chodzi o to, żeby każda z nas czuła się dobrze, z takim jaki odpowiada jej, a nie ludziom. (: