Niczym nie robiłam(takie zalecenia w UK)i pępuszek ładnie odpadł po 3 dniach ,i wszytko było dobrze :)

najwazniejsze to zeby dobrze sprawdzic czy nic sie z pepuszkiem zlego nie dzieje(czy nie jest zaczerwieniony, czy cos sie sączy.itp.) jesli wszystko jest ok to polozne teraz radzą zostawic pepuszek w spokoju, nie przemywac, tylko w miare czesto wietrzyc; w kontakcie z powietrzem szybciej sie wysusza, a co za tym idzie, odpada.
Natomiast jesli widzisz potrzebe pielegnacji, to polecam takie aerozol octenisept-wystarczy uzyc raz dziennie najlepiej po kąpieli.

ja tak samo jak jaa , nie przemywałam niczym ( też mieszkam w UK ) , w tym czasie nie kąpałam Tomka , tylko obmywałam go myjką z wodą i to tyle , pępek odpadł mu na 5 dzien .

Mi w szpitalu powiedzieli, że tylko myć normalnie a potem suszyć. Niczym nie smarować ;) tak też zrobiłam i pępuszek odpadł po tygodniu :)

Jestem zdziwiona,że tak szybko pępuszki poodpadały waszym dzieciaczkom.Moja Aniela w niedzielę kończy 2 tyg. i pępek jeszcze nie odpadł, a używam octeniseptu i to nie raz dziennie a trzy.

Ja smarowałam octeniseptem i kikut odpadl po 9 dniach

u nas tylko LEKO i nic więcej po tygodniu było już po.

zadnego spirytusu czy alkoholu
sama woda z mydelkiem 2-3 razy dzienie i dokladnie osuszyc papierowym recznikiem-zalecenia poloznych w szpitalu i pepuszek odpadl po 5 dniach i nie bylo zadnego problemu

mysl ze dlatego wlasnie nie odpadl,nie rozumiem po co uzywac specyfikow jak nie ma zadnego problemu...to tak jakbys brala paracetamol codziennie choc Cie glowa nie boli

Ja juz napisalam myc 2-3 razy dziennie zwykla letnia woda i mydelkiem i dokladnie osuszac i ja normalnie kapalam synka i pepek odpadl po 5 dniach

:)