nie przesadzajcie tez z mydelkami ani kremami bo to czysta chemia przynajmniej do 3 m-ca zycia jak juz ta skorka jest troszke bardziej dojrzala
Ja slyszalam od poloznych z roznych szpitali ze myc codziennie woda a raz na dwa trzy dni uzywac mydelka (to samo z glowka),
w domu np myje mu pupe woda (mam malutka miseczke i gabeczke)jak zrobi kupke i przestalam przesadzac z kremami do pupki,kiedys smarowalam caly czas a teraz tylko jak widze ze ma czerwona i ma bardzo zadko a raz jak tylko uzylam husteczek to malemu sie pupa odparzyla i dwa dni leczylam woda...to tylko moje dobre rady a wiadomo zrobicie jak Wam lepiej i wygodniej

Ja kupiłam takie gaziczki LEKO...one sa nasaczone spirytusem 70%...i musze przyznac ze wysuszył sie juz ładnie no ale nie odpadł

Ja czasami przecierałam gazikami Lako. A tak to samą wodą.

zrob z ciekawosci ankiete co czym traktowal pepuszek i kiedy odpadl...
powiem Ci ze to pytanie pojawia sie bardzo czesto,jak nie co pare dni i z tego co zauwazylam jalepiej goi sie i najszybciej odpada pepuszek jak sie nie przesadza z higiena (w sensie przesadnego moczenia,mycia)i nie uzywa zadnych alkoholi ani specyfikow

u nas pepuszek byl przemywany octeniseptem 3-4 razy dziennie. kikutek odpadl nam w srode i zostala nam tylko pielegnacja samego pepuszka :)