Zalezy od Waszych mozliwosci. Mama mojej chrzesnicy zazyczyla sobie dla corki na komunie komputer!
Moim skromnym zdaniem, dla chrzesnicy max 5 stow, a dla pozostalych 100zl bedzie ok. Chyba ze stac Was i chcecie dac wiecej.

mam podobny problem. Mojego męża chrześniak ma teraz w maju komunię. Też się zastanawiam ile "wypada" włożyc w kopertę;/

maja mama w zeszłym roku tez swojemu chrześniakowi włożyła 500 zł do kopert a tak to zazwyczaj dają po 100-200 ale to już zależy ile kto ma :)

No i pewnie jeszcze zależy jaka to miejscowość. Na szczęście nie idziemy do rozpuszczonej warszawskiej młodzieży ;)

Dla chrześnicy to tak 500-600zł a dla pozostałych to tak 100-250zł , ale to też zależy od waszych możliwości :)

Też uważam, że 500 zł w zupełności wystarczy. Chociaż nierzadko się zdarza, że chrzestni dają po tysiaku i więcej. Moim zdaniem przesada. Co dadzą na ślub?jaguara?

mój mąż chrzesniaczce dał 500 zł i jej chrzestna tez tyle.. goście przewaznie ok 200zł.. to nie wesele.

oj nie tylko w wielkich miastach jest ten problem to nie zalezy od miasta tylko od rodzicow ja bym dala podobnie jak dziewczyny pisza 500 chrzesnicy a pozostalym po 100, czasami sie slyszy o jakis komputerach kladach itp ale to przesada a na bierzmowanie bedziemy kupowac samochody o weselu to juz nie wspomne :) moze jakis ladny domek dla chrzesniakow :)

Jaguara. I to żywego.

Byliśmy rok temu na jednej komunii dwójki dzieci (kuzynostwo, mieli komunię tego samego dnia, w tej samej parafii, więc impreza też była jedna). Rodzina się umówiła, że dajemy po 100zł od osoby (dorosły i starsze dziecko, małych nie liczyliśmy). My daliśmy 200 zł. Chrześni dawali po 1000zł (suma masakryczna, ale też się umawiali). A rodzice "komunistów", żeby nie wymieniać się kopertami, kupili prezenty - jedno dostało rolki, drugie hulajnogę. Wiem, że jedno z tych dzieciaków zebrało blisko 10 tyś. zł.