« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2014-07-25 11:56

|

edyt. 2014-07-25 11:57

|

Pozostałe

Planujecie budżet domowy? Jak to robicie jeśli robicie?

Od czego zacząć? Proszę o rady.


Ja przyznam, ze mam z tym problem :-( - niestety mamy kredyty, ktore po zapłaaceniu dają nędzną kwotę.


16.67%
TAK
83.33%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Nie, ale kiedys liczylismy kazdy grosz. Najpierw odlicz rachunki i kredyty. Obejrzyj rachunki i zobacz w jaki sposob mozesz zmniejszyc zuzycie energii. Np. Zmieniajac czajnik elektryczny na zwykly etc. Potem kwota na jedzenie, chemie. Podziel kwote przez dni w miesiacu. W zaleznosci ile pieniedzy wyjdzie bedziesz wiedziala co jeszcze mozesz zrobic. Zakupy planuj z wyprzedzeniem.mkorzystaj z ulotek i bonow rabatowych. Zanim cos kupisz przejrzyj gumtree albo daj ogloszenie tam moze ktos ma do oddania.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sewilka

Nasze planowanie wygląda tak, że w zeszycie na każdy miesiąc mam rozpisane rachunki i kwotę jaką musimy na nie przeznaczyć. Rachunki kompletnie wszystkie tzn: raty kredytu (za gotówkowy, za laptopa i za meble), rachunki za tv, za prąd za gaz za śmieci za wodę ( na szczęście te rachunki co miesiąc nie są i płacimy pół na pół z rodzicami), a to co nam zostaje jest na koncie. Żadnych innych wydatków nie planujemy bo nie potrafimy tak zaplanować. Jedynie ta rozpiska z rachunkami.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dziewczyny, u mnie nie ma co dzielić. nawet na opłaty nie starczy. Moze teraz jak maz zaczal pracę... ale ja bede miala 1/3 pensji mniej sad

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

U nas nie zostanie już nic na życie - w tym problem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Nie nalezy nam się bo przekraczamy limit i mamy za duzy metraż.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Pomaga nam rodzina. Mam mieszkanie po rodzicach, ktore muszę wynajać. Szukamy wlaśnie lokatorów. Kiedy mieszkanie bedzie zarabiac na jeden kredyt i US , to bedzie duuuzo łatwiej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Kamilko, to bardzo ryzykowne. Kazdemu. jesli tylko moze radze 3 razy sie zastanowić zanim wezmie kredyt. Jednej z Mam z 40stki opisalam nasza sytuacje. NIGDY nie wiesz, jak potocza sie losy.

Kiedy planujecie kredyt, zastanowcie sie co sie stanie  jesli jednego z Was nagle zabraknie lub przestanie zarabiać. Mnie tego nauczyło zycie.

Pochowałam marzenia w domu, ktory od 7 lat jest w stanie remontu, ktory prawie nie posuwa się.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Tak, ten i kolejny miesiąc musimy jakoś przeżyć. Od wrzesnia moja pensja zmalej ( bede miala 2/3 etatu) , a wydatki zwiazane z dojazdem do pracy wzrosną. Nie wiem co zrobimy z Alą. Nie mam pojęcia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

moja i męża wypłata wchodzi praktycznie tego samego dnia. Najpierw odliczam wszystkie rachunki, kredyt za mieszkanie, jeśli jakiś większy zakup sie szykuje to też odliczam. Resztę dzielę przez dni w miesiącu. jeśli jednego dnia wydam więcej to drugiego mniej zeby kwota się zgadzała.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Kakol, gybym taka sytuacje miała. U nas wpływy są ok 1go i ok. 20go.

Nie wiem Kamilko co lepsze sad. Mam dom na wspolke z bankiem i tesciowa. Powiedzial, ze kiedys sie do nas wprowadzi bo to pomaga nam placic kredyt od 6 lat.

Twój komentarz