Jestem strasznie poruszona,mam strasznego doła od jakiegoś czasu. Ciągle płaczę,a córcia się pyta: "tało toś mama?" Jak wytłumaczyc dziecku taka niesprawiedliwość... Próbując wygadać się,usłyszałam oschle: "no co ty,wiesz ile takich dzieci jest na świecie?", "nie czytaj". A ja czytam, może i głupia. Wiem,że takich historii jest mnóstwo..A ja przejmuję się każdą,jestem płaczkiem i chciałabym ulepszyć cały świat.
Antosiowi pozostała tylko modlitwa o ukojenie bólu, o cud..
Chwileczka czasu,tak niewiele od nas..wypowiedzenie kilku słów,a być może będzie Jemu i jego rodzicom lżej w tych ciężkich chwilach..
https://www.facebook.com/AntosRatajczakPomoc/timeline?ref=page_internal
Odpowiedzi
2014-09-18 10:17:03
Modle sie za Antosia kilka razy dziennie. Jestem zalamana jego stanem. Prosze o cud zdroeia i zycia dla niego, o sile dla jego rodzicow i lekarzy, ktorzy zechcieliby mu pomoc. Mam 8 miesiecznego synkka i to jest dla mnie niewobrazalne nieszczescie. Tez prosze o modlitwe za Antosia.. Po nocnych informacjach, ze jego stan jest krytyczny nie potrafie o niczym innym myslec i takze placze.
2014-09-18 10:31:24
Modle sie za Antosia kilka razy dziennie. Jestem zalamana jego stanem. Prosze o cud zdroeia i zycia dla niego, o sile dla jego rodzicow i lekarzy, ktorzy zechcieliby mu pomoc. Mam 8 miesiecznego synkka i to jest dla mnie niewobrazalne nieszczescie. Tez prosze o modlitwe za Antosia.. Po nocnych informacjach, ze jego stan jest krytyczny nie potrafie o niczym innym myslec i takze placze.
2014-09-18 10:33:10
Kocham moje córcie jeszcze mocniej:*
2014-09-18 10:39:17
też mama Antosia i becze jak tylko usłyszę że jakieś dziecko spotkało takie nieszczęście. szkoda że nie potrafimy czynić cudów. Ale Bóg potrafi, ja w to wierze. Mój znajomy miał raka w oku i dawali mu kilka miesiecy życia, modlił się tak gorliwie, codziennie chodził do kościoła, jeździł na specjalne nabożeństwa, że na kolejnym badaniu nie było śladu choroby. Trzeba modlić się i zaufać Bogu
2014-09-18 12:09:57
Ja pierdole nie mogę się uspokoić .... Raczej się nie modle, ale tutaj to zrobiłam... Nie rozumiem... dlaczego Bóg daje życie a później robi takie rzeczy?
2014-09-18 14:17:37
zawsze byłam wrażliwa na takie rzeczy , ale historia Anotsia sytrasznie mnie poruszyła. choc sie nie modle zrobiłam juz to kilka razy i wysłałam mu kilka złotych . nie duzo ale kazda złotówka sie liczy. mam nadzieje ze chociaz w ten sposób moge mu pomoc. sama jestem matka i nie potrafie sobie wyobrazic zeby cos podobnego spotkało moje dziecko , umarła bym z rozpaczy
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży