to zupelnie normalne;) moj tez tego nie znosil a teraz?uwielbia lezec na brzuchu sam przekreca sie z plecow na brzuch, a to ze kilka razy cos zrobil a teraz juz tego nie robi tez jest normalne; kladz go kilka razy dziennie na brzuch nawet na chwileczke i zobaczysz ze niebawem sobie o tym przypomni i bedzie juz to stale powtarzal:)

Od pewnego czasu gdy czytam tutaj jak mamusie chwala sie co potrafia juz ich pociechy to sie zastanawiam czy z moim jest wszystko ok,bo :na brzuszku co prawda lezy pieknie ale nie przewraca sie na plecy ani z plecow na brzuszek,nie smieje sie w głos,nie podciaga do siadu i nie "zjada" swoich stópek a niby juz to wszystko powinien robic.I tak sie zastanawiam czy juz panikowac i leciec (znow) do lekarza czy moze poczekac jeszcze,bo byc moze dla niego jeszcze za wczesnie na to wszystko,wiadomo kazde dziecko jest inne i inaczej sie rozwija no ale cos z tych rzeczy powinien juz robic.
Twoj pokazal Ci ze juz potrafi a czemu przestal hmm...? No nie wiem moze mu sie to nie spodobalo hehe.Daj mu czas.Ja tez wciaz czekam na nowe postepy.

Mój się na brzuch przekrecał z pleców jakieś poł miesiąca temu teraz ewidentnie zmienił zainteresowanie i się nie przekręca ale za to łapie stopy...:P

A i mój też nie smieje sie glosno i nie "zjada" stópek, łapie je dopiero;)

kasia30, u mnie to samo, ale jak patrzę w książeczkę zdrowia to widzę, że mała teraz robi rzeczy, które normalnie powinna za 2 m-ce a nie robi niektórych które powinna robić 2 m-ce temu
przestałam się tym przejmować, mojej jeszcze z tydzień został i będzie pewnie siedziała bez podparcia bo zawzięcie to ćwiczy od 3 dni, a np. nie przekręca się z brzuszka na plecy, może ze 3 razy to zrobiła, na brzuszek z plecków się przewraca ale tylko przez prawą rączkę
kiedyś nasze matki tak nie zwracały uwagi na to czy oby w 4 m-cu to się przekręcamy a w 6 siadamy ;) i jakoś potrafimy wszystko robić

no a moja śmiała się głośno jak miała 2,5 m-ca a ani rusz było do utrzymywania główki przy podciaganiu za rączki, aż na rehabilitację nas skierowano jak miała 4,5 m-ca

dominika84? to twój synek w avatarze? piękny chłopczyk, wygląda na tej fotce na rok a nie 4 m-ce :)

Bafi masz racje.Trzeba poczekac.

bafi tak moj syn- dzisiejsza fota i wreszcie zmienilam zdjecie profilowe z brzucha na zdjecia poza brzuchem :) i dzieki za odpowiedzi, w takim razie dalej czekamy :) A i jeszcze mi sie przypomnialo, a propo lapania sie za stopki- Moj Tomek jeszcze sie nie lapie, ale probuje, i to glownie w kapieli- caly dzien ubrany, w wanience dopiero zauwaza, ze ma cos takiego jak stopy :) Ale za to jak probuje? Lapie sie za siusiaka i probuje sie na nim podciagnac, zeby miec blizej do stop :) Codziennie pekam ze smiechu :)

moja za stopy zaczęła łapac się jak miała 5 m-cy po tym jak lekarka zaleciła aby była w domu bez skarpetek, zauwazyła wtedy że ma stopy i przy przewijaniu się nimi bawiła, łapała za nie i kołysała się na plecach, jak miała skarpetki to aż tak stopy ją nie interesowały
a teraz stopy znowu są u nas na topie bo mała ćwiczy siadanie, a raczej siedzenie i uwielbia przy tym tarmosić skarpetki

czasem dzieci zapominają to czego się nauczyły i zanim sobie przypomną może minąć kilka tygodni nawet tj takie cofanie się w rozwoju. Moja np ostatnio zapomniała że umie śpiewać i przez 3 dni mówiła tylko agu i nic więcej :)