żeby nakierować o co mniej więcej chodzi, zacznę:

- codziennie rano ktoś wita Cię uśmiechem

1. Mam pewien wpływ na to, jaki człowiek będzie w przyszłości cząstką społeczeństwa, jak będzie traktował innych, może leczył ludzi, może wynajdzie coś przydatnego...pomagam wykorzystać potencjał:)

2.Doświadczyłam cudu narodzin, kształtowania się człowieka od samiuśkiego początku.

3.W pewnym sensie przeżyję po raz drugi przedszkole, podstawówkę, liceum...;)

4.Nie zostanę starą zrzędliwą babą - ze względu na przewidywaną ilość wnuków nie będę miała czasu zrzędzić i roztkliwiać się nad tym jak szybko mi upłynęło życie.

5.Kiedyś w przyszłości jakaś fajna dziewczyna będzie mi wdzięczna za to, że ma takiego zaj***bistego męża (bo na takiego zamierzam go wychować:)

6.Oczywiście to co najważniejszy, najbardziej pozytywny aspekt bycia mamą - mam dziecko:) Ukochane, zabawne, mądre, śliczne - MOJE:)

nareszcie nie mam problemu z zasypianiem, zasypiam na stojaco :P

Mnie codziennie rano wita kupa w pampersiaku, ale to też jest fajne.:)

chociaż jedna osoba nie ucisza mnie, gdy śpiewam. fałszowanie wręcz jej się podoba ;)

- Możesz bezkarnie siedzieć w piaskownicy bawiąc się w najlepsze, czytać na głos świetne bajki dla dzieci oraz wydawać z siebie dziwaczne dźwięki i nikt nie pomyśli,ze oszalałaś ;)

- Jesteś szczęśliwa i zakochana jak wariatka, miłością bezwarunkowa i nie musisz na sile jej zrozumieć, po prostu kochasz, a jak robi się coś po prostu, robi się to z przyjemnością.

- Mężczyzna (partner) w pewien sposób odkrywa w kobiecie (zonie) coś więcej niż "cycki" ;)

- Jesteś najważniejszym człowiekiem w życiu malej istotki, dla małego człowieka,życie bez nas nie byłoby życiem ...

Można powiedzieć, że dziecinnieje z wiekiem. Znam już wszystkie bajki w tv i uczę się nowego języka;)

Codziennie po przełożeniu ją do mojego łóżka drapie mnie po plecach ciągnie za włosy i grzebie w uchu;D

jeszcze uwielbiam skupiony na sobie wzrok podczas karmienia piersią. dziecko wpatruje się w mamę przez cały posiłek :)

Od kiedy chodzę na zakupy z dzieckiem nie muszę dźwigać siat - od czego jest wózek.

Wiele osób traktuje mnie poważniej od kiedy jestem matką.