Może mate edukacyjną? Za jakiś czas by się przydała,o ile rodzice już jej nie posiadają.

na odwiedziny nie musi byc nie wiadomo co,moze to byc ciuszek grzechotka albo paczka pieluch ktore zawsze sie przydaja mlodym rodzicą zalezy tez kim jestes dla tego malca

Na pewno jakiś słodycz - na osłodę życia. Ja jeszcze kupowałam jakieś ciuszki, ale teraz mając dziecko, ubranko jest ostatnią rzeczą jaką chciałabym dostać. Na pewno mama ucieszy się jeśli kupisz chusteczki nawilżające dla niemowląt albo pieluszki jednorazowe, jakiś kosmetyk, może kocyk lub ręczniczek - w każdym razie coś co i tak sama by musiała kupić. Grzechotka? Gryzaczek? Na pewno coś znajdziesz:)

Ciuszków bym wołała nie, mysłałam o grzechotce albo gryzaku, nie byłam pewna czy juz mozna skoro ma tylko miesiac. Rodzice napewno maja juz wszystko. Ostatnio babcia kupila pieluchy i chusteczki nawilzajace, a my z mezem i tesciowa jedziemy teraz, tesciowa kupi chusteczki nawilzone, a jedziemy do kuzyna meża.

Ja bym zastanawiała się też nad kupnem po prostu smoczka,albo pozytywki.=)
Bo to zależy ile chcecie pieniążków przeznaczyć na ten upominek.

Nie za wcześnie na gryzaki. Maluch ma jeszcze czas, więc tym sposobem jest nadzieja, że rodzice ich jeszcze nie kupili:)
Btw. Widziałam fajne łyżeczki z czujnikiem ciepła: http://akpol.com.pl/product.php?id_product=50 nie drogie a fajne na prezent.
Albo jakaś zabawka może? Na pewno się przyda. Choć nie polecałabym maskotek, bo to najczęściej "przytrafiający się" prezent ;)

Nie każdy używa smoczki.

No nie każdy,ale można wypytać.

Właściwie to w ogóle można zapytać co by im się przydało.

dokładnie,najlepiej podpytaj :)

sama kupowałam małym dzieciaczkom z reguły ubranka.
kiedy sama urodziłam każdy gość przychodził z ubrankiem,albo...pluszakiem(dziś,po ponad roku mam 3 szafki zawalone maskotkami który mały dostał!!nienawidze tego typu zabawek...).
a najbradziej wtedy przydały by mi sie własnie pampersy,chusteczki itd. tym bardziej ze inne akcesoria typu mata,karuzela,leżaczki-bujaczki itd już miałam