« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka
pannajolka

2014-02-24 22:22

|

Choroby i zdrowie

Przedłużający się katar u dziewięciomiesięczniaka...

Dziewczyny, juz nie wiem co robic.
Tomek od 2 tygodni ma katar. Na poczatku woda, potem normalny katar, uzywalismy Nasivin 5 dni bo dluzej nie wolno, potem tylko woda morska, no i odciaganie. Teraz mial goraczke przez weekend do 40 stopni, bylismy u lekarza, powiedzial ze przeziebiony, ze Nasivinu juz nie mozemy, dal wode morska hipertoniczna (niby lepsza od izotonicznej) i tyle. Mlodemu jak sie psiknie, a potem odciaga, to prawie nic nie wychodzi, normalnie czesto czuc powietrze, czyli niby nosek drozny, a on biedny charczy i charczy, jak swinka chrumka i budzi sie od tego w nocy. Jakby ten katar gdzies zalegal glebiej. Nie wiem co jeszcze mozna zrobic. Miał ktos tak? Jakies pomysly? Czy moze przejsc sie do naszej pani doktor jednak?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Powinien dostac lek przeciwwirusowy (np. Groprinosin) jeśli to wirus

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata

u nas tez czesto katarzysko i długo si eutrzymuje, nIe stosuję nasivinu, bo sie zwyczajnie boję. W ciagu dnia czesto wpuszczam mu do noska sól fizjologiczną, odciagam albo przed snem jak bardzo zapchany, albo wogóle. jak mały sie bawi to mu to wypływa. Nosek smaruje maścia majerankowa. W ciagu dnia gotuje w garnku wode wsyouje troche soli kuchennej i stawiam gdzies blisko malucha, ale poza jego zasiegiem i sie tak inhalujemy. i oklepuje plecki, zeby na oskrzela nie poszło. Główka troszke niżej, brzuszkiem na kolanach i górna częśc pleców ręka złożoną w łódeczke. No i mieszkanie wietrze na potege;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

wietrzenie pokoju plus inhalol na mokra pieluszke i wieszalam w pokoju u nas pmagalo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

niedawno mój mały był chory i miał tak samo - katar zatykał nosek, ale nie dało się go odciągnąć, dodatkowo spływał po gardle i powodował kaszel... dostaliśmy tylko sól morską, mieliśmy miećmax 18 stopni w domu i wilgotno - kładlismy po kilka ręczników na kaloryfery. na szczęście po ok tygodniu samo minęło. aha, i kazali nam podnieść łóżeczko z tej strony, gdzie głowa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

zaparuj porządnie łazienke przed kapaniem i przed kapaniem zakrop nosek ta woda morska i nie odciągaj. pozwol żeby samo zeszlo z wpsiknieta woda podczas kapieli.
możesz tez puscic prysznic w czasie kapania jak macie taki do wieszania na sciane ( żeby strumien leciał kolo dziecka , nie na)
dobry pomysl, tak zrobie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
phoenix

A jakiej wody morskiej używacie? Może zmian przyniosło by poprawę. My używamy physiomeru i jestem zadowolona jak katar się wypłukuje. Jeśli to nie pomoże lepiej idziecie do lekarza.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

A jakiej wody morskiej używacie? Może zmian przyniosło by poprawę. My używamy physiomeru i jestem zadowolona jak katar się wypłukuje. Jeśli to nie pomoże lepiej idziecie do lekarza.
dzieki, ale pytanie sprzed 3 tyg jest, juz sobie poradzilismy (tak jak pisala nefri) ;)