Kurcze, mojego S bratowej to wypisal przez mdoci na caá ciaze (tyle ze ona w szpitalu pracuje) mi lekarz wypisal na 3 tygodnie z powodu mdlosci, ale to dla tego ze na dworze bylo 29 stopni, a w mojej pracy jeszcze wiecej, i jak tyko wcchodzilam do pracy to po 30min (-/+) zaczynaam wymiotowac, ciagle mnie wysylali do domu, w tedy 48h nie moglam przysc etc etc etc i w rezultacie jeden tydzien przed wypisaniem zwolnienia bylam w pracy moze jakies 6h razem

teraz lekarz bez problemu sam wypisuje zwolnienie po 12 tygodniu,. ja mówiłam że mam mdłości, pracuje 11 godz dziennie i godzinny dojazd

przy żadnych, chodziłam prywatnie od razu zapytał na pierwszej wizycie czy czasem nie chcę zwolnienia,

miałam małego krwiaka i wypisała mi L4 praktycznie od 1 wizyty czyli od 8 tyg ciazy

Od 6tyg. Mialam krwawienie i okazal sie krwiak. Z uwagi na to, ze w pierwszej ciazy mialam straszne problemy, zdiagnozowana niewydolnosc szyjki macicy, zwolnienie poszlo od razu. Leki biore od poczatku i znow mam zalozony pessar....

Od 6tyg. Mialam krwawienie i okazal sie krwiak. Z uwagi na to, ze w pierwszej ciazy mialam straszne problemy, zdiagnozowana niewydolnosc szyjki macicy, zwolnienie poszlo od razu. Leki biore od poczatku i znow mam zalozony pessar....

dostałam bez konkretnych dolegliwości, zapytał po prostu czy chcę i tyle (chodzę prywatnie)

Ja nie potrzebowałam zwolnienia z racji tego, że nie pracuję, ale lekarz sam z siebie już na pierwszych wizytach pytał czy nie potrzebuję zwolnienia, tak bez konkretnej potrzeby

od pierwszej wizyty pytał, czy chcę zwolnienie i żadne objawy raczej nie miały tutaj znaczenia, on po prostu wypisywał i tyle