czy przerwiesz szkole teraz czy za pol roku i tak beda ludzie plotkowac, bo jak piszesz mieszkasz w bardzo malej miejscowosci, a brzucha no nie stety nie ukryjesz!!,
Jak wpisywalas sie na " 40 tyg " to pisalas ze nie jestes taka jak inne dziewczyny, ze Ty jestes bardziej odpowiedzialna i madra!!! Widac ze chyba nie dokonca tak jest! Swiadcza o tym Twoje wpisy, zobacz jak pozno poszlas do lekarza, rodzice dalej o niczym nie wiedza, a teraz chcesz jak najszybciej zostawic szkole! Powiedz w ktorym momencie bylas odpowiedzialna, rozwazna, rozsadna, bo jak na razie nic na to nie wskazuje. Przepraszam ale musialam to napisac, bo moim zdaniem powinnas chodzic jak najdluzej do szkoly!

Ja urodzilam mojego synka majac 20 lat akurat bylam w klasie maturalnej, pamietam ze do szpitala na cesarskie ciecie mialam przyjsc w poniedzialek, a w piatek bylam ostatni raz w szkole, czyli chodzilam pelne 9 miesiecy do szkoly, bo co innego mialam do roboty. Po porodzie szybko wrocilam do szkoly zaliczylam studniowke, zdalam mature :) ale studia juz sobie odpuscilam :/
Jestes bardzo nie powazna, ze chcesz zostawic szkole, prawdopodobnie z takim mysleniem juz nigdy jej nie skonczysz, bo zawsze bedzie juz jakies wytlumaczenie!

powodzenia!

jeszcze jedno, jaki autorytet dajesz swojemu dziecku nie majac skonczanej szkoly, Jesli teraz jej nie skonczysz, to moze byc juz pozniej za pozno! Jak urodzisz to tym bardziej nie skonczysz nauki bo przeciez bedzie wytlumaczenie bo nie ma kto z dzieckiem zostac! Jesli sie tylko chce to mozna wszystko! Ludzie juz zawsze beda plotkowac, w koncu urodzisz dziecko i na spacer bedzie trzeba z nim wyjsc, do sklepu czy poprostu gdzie kolwiek i co wtedy?

ja opuscilam szkole zaraz jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy, a to dlatego ze przyjechalam do UK, to byl jakis 5 tydzien ciazy. Pozniej juz nie chodzilam do szkoly tylko pracowalam ... teraz juz na szczescie nie musze. A do szkoly mam zamiar i tak i tak isc, zarowno do angielskiej jak i do polskiej

Ciąża  to chyba ostatni wolny czas w twoim życiu by coś jeszcze zrobić, a więc radzę ci zaliczyć ze szkoły jak najwięcej, potem już nie będziesz miała czasu się uczyć. Dzięki temu, gdy wrócisz po jakimś czasie po porodzie do szkoły zostanie ci znacznie mniej do dokończenia. Chyba, że nie chcesz wcale kończyć budy i całe życie być na czyimś utrzymaniu, to nie ma sensu dłużej tam chodzić, lepiej siedzieć w domu i wypoczywać.

No ja niestety musiałam zrezygnować ze studiów... tzn, musiałam... Początek ciąży miałam nieciekawy, bo zmarł mi Dziadek i nie miałam za bardzo gdzie się podziać... ale nie dlatego nie poszłam dalej do szkoły... Skończyłam ogólniaka, odebrałam wyniki matur i świat się zawalił...Był już ostatni termin składania papierów na uczelnię a ja po prostu nie miałam siły tego zrobić... poza tym nie wiedziałam jak się będę czuć i czy aby na pewno będzie wszystko ok z dzieckiem i stwierdziłam, że może będę musiał leżeć całą ciążę i po co tylko płacić kase na darmo i takie tam... i nie żałuję, bo miałam czas, żeby trochę odpocząć i dojść do siebie po śmierci Dziadka. Teraz, kiedy Julka jest już na świecie, planuję powrót do nauki ale poczekam aż mała trochę podrośnie i pójdzie do przedszkola, bo mnie na prawdę nie ma kto zostać z małą... Moim zdaniem powinnaś chodzić do szkoły dotąd, dokąd pozwoli Ci na to Twój organizm, bo później jest ciężko wszystko nadrobić... A łatwiej po porodzie jest wrócić do szkoły, niż szukać szybko pracy, bo dziecko albo Ty nie macie co jeść... Poza tym miesięczną nieobecność w szkole łatwiej nadrobić aniżeli kilka lat... Życzę Ci, żeby Ci się wszystko ułożyło:) P.S. A ludźmi się nie przejmuj bo to nie oni będą mieszkać i żyć z Wami i to nie oni podadzą Ci rękę kiedy będziesz potrzebować pomocy... :)

Karusia masz racje w tym co piszesz! Nie masz sie co dolowac ze nie poszlas na studia, Ja tez nie stety z nich zrezygnowalam, ale masz chociaz srednie maturalne wyksztalcenie, a to juz cos, na studia mozesz isc pozniej nawet jak bedziesz pracowac, Teraz to nawet pracodawcy placa za szkole swoim dobrym pracownikom.Napewno jeszcze praca magisterska przed Toba :)

Paula wez sie mocno w garsc! Ciezko ci bedzie znalesc prace po szkole po gimnazjum. Canyon dobrze pisze jesli chcesz byc na czyims utrzymaniu, oblegac Mopsy, to zostaw bude.
Trzeba miec jakies priorytety na przyszlosc. Ludzie gadali, gadaja i bede gadac, dzisiaj o Tobie, a za miesiac o innej, czy innym, to norma. Zycie to nie bajka!

ja w lipcu bronilam licencjat i w piatek zaczynam studia magisterskie... zacznie mi sie 33 tc. bede chodzic jak najdluzej... :) zjazd mam w wyznaczony termin porodu hehe i jak urodze na uczelni to nie bede moze musiala placic za zaoczne ;p hehehe zartuje!! ale milo by bylo hehehee

takze uczyc sie jak najdluzej!!!!!! a studia zawsze kobitki zaocznie mozna zaczac zarok dwa trzy itp.... nic steaconego!! moja mama studiowala w wieku 46 lat

a ja zaluje ze nie zaliczylam  tej klasy wiem ze  zabrzmi to jak zwalanie na nauczycieli ale to byla w duzej mierze ich wina. myslalam ze w ciazy to bedzie strasznie  nie bede mogla sie gdzies dotoczyc i ze szkoly nici.a teraz jestem w 33tc moja klasa zaczela nowy rok i powiem szczerze ze chetnie bym do nich dolaczyla i wiem ze nie byby to dla mnie jakis wysilek kto wie jak wielki no a szczerze powiedziawszy w domu nudzi mi sie strasznie.zdecydowalam sie na liceum zaoczne i ciesze sie ze zrobilam to teraz bo mam przeczucie ze juz za rok czy dwa to nie chcialoby mi sie tego zrobic i odkladalabym z roku na rok szukajac jakichs powodow zeby przelozyc szkole.skoro masz mozliwosc kontynuowania nauki to moim zdaniem popelnisz straszna glupote jesli ja przerwiesz.ludzie gadaja..no prosze cie tak jak napisala ania i tak sie dowiedza i i tak beda gadac bo brzucha nie ukryjesz musialabys w domu siedziec a i tak pewnie ktos by sie jakims sposobem dowiedzial.wlasnie idz do szkoly i pokaz wszystkim ze to ze jestes mloda i zaszlas w ciaze nie znaczy ze jestes glupia i zalezy ci na dziecku bo chodzenie do szkoly zaowocuje wyksztalceniem a potem ono na tym przeciez skorzysta.

Tak. Dziewczyny maja tu racje :) Ja w sumie tez zaluje ze przerwalam szkole, mimo ze wiem iz kilku nauczycieli patrzyloby na mnie krzywo. Teraz jak sobie pomysle ze bede sie musiala rozstac z moim malenstwem na kilka godzin (mimo ze jeszcze nie urodzilam) to zaraz mnie ogarnia smutek, no ale chce dokonczyc szkole, bo to dla mnie wazne. Chodz poki mozesz :) A ludzmi sie nie przejmuj. Od zawsze ludzie gadaja o kims, a nie potrafia o sobie.

wiesz co moja szwagierka też ma 16 lat i zaszłą w ciąże jest juz w 13 tygodniu i z tego co wiem od niej to ma zamiar chodzic do szkoły dopóki będzie mogła i nie patrzy na opinie ludzi.Trzymam za ciebie kciuki,nie patrz na ludzi tylko na siebie i na przyszłośc,ale podejrzewam że pózniej będzie ci trudniej sie za szkołę zabrac....powodzenia