« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
anulla1993

2014-02-22 17:01

|

Pozostałe

Ratujcie kostka z kibla w rękach dziecka

Zmywam talerze po obiedzie idę w stronę pokoju a na korytarzu Marcel z kostka która wisiała w kiblu zabieram mu ja myje mu ręce i patrzę a on na buzi kolo ust ma kawałek białego zabieram patrzę a to kawałek kostki wychodzi na to ze jej skosztowal dziewczyny co mam zrobić? Coś mu sie stanie po tym?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

No ladny ancymon z niego ... Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku bedzie. Obserwuj go kochana:-***
Tak tak cały czas obserwuje póki co cały czas się śmieje
Nie wydaje mi się, ze cos mu bedzie. Dzieci rozne dziwne rzeczy podjadają. Ja jadlam krem nivea i wypilam szmpon. Ale fakt - to silna chemia taka kostka WC. Gorzej jednak gdyby to bylo cos na bazie chloru typu domestos.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

No ladny ancymon z niego ... Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku bedzie. Obserwuj go kochana:-***
Tak tak cały czas obserwuje póki co cały czas się śmieje
Nie wydaje mi się, ze cos mu bedzie. Dzieci rozne dziwne rzeczy podjadają. Ja jadlam krem nivea i wypilam szmpon. Ale fakt - to silna chemia taka kostka WC. Gorzej jednak gdyby to bylo cos na bazie chloru typu domestos.
Kociu płyn do kąpieli tzn pianę je przy każdej kąpieli balsam do ciała tak samo:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Ja na mojego czasem w zartach mowie narkoman-bo nie ma balsamu, ktorego by nie podjadal w czasie smarowania, a i czasem puder sie zdarzyl.
Haha puder do tego określenia pasuje idealnie niczym feta hahaha no a jak Mlody mi przynosi balsam i mówi "kapu" zawsze mówiłam "kap kap" gdy wyciskalam i co daje mu pokazuje jak pysia balsamowac a wszystko oczywiście zlizuje językiem hahaha