Jesli tak pozno robisz impreze to daj se spokoj z obiadem. Zrob jakies salatki, albo kanapki wypasione, jakies przekaski na slodko i slono, tort i jest ok. :)

no właśnie tak myśałam żeby coś na zimno zrobić :)

Tak jak pisze Renatka

Nic nigdy nie 'musi' być. Zawsze rób jak uważasz, a nie jak chcą ludzie :P

Myślę,że nie rób obiadu tylko coś na słodko i tak zwaną zimną płytę:)

Ja miałam robić z obiadem a potem sie rozmyślilam i robie tylko ciasta i kolację.

narobisz sie tylko niepotrzebnie. zrób jakieś przekąski, ciasto +torcik. tyle wystarczy. jha miałam tyle i nawet za dużobyło.

Zdecydowanie wystarczy tort i ciasta. Moje zdanie jeśt takie - większosc osób robi szumny roczek,sprasza "pol rodziny" narobi sie jak dziki wół i po co?? -Zeby" nakarmić" gości,bo na pewno nie dla dziecka,bo sory ale roczne dziecko nie będzie pamiętalo czy mama zrobila roczek,kto był obecny,jakie prezenty dostało( bo tak naprawdę rozumie z tego tyle,ze pojawiło się wśród sterty pozostałych codziennych zabawek coś nowego) . Roczek to urodziny dziecka robione nie dla dziecka,a dla rodziny. Dlatego moim zdaniem większe imprezy na czesc dziecka powinno się robić wtedy jak coś rozumie,czeka na gości?prezrenty itp. A robienie wielkiego balu z roczku typu obiad,przystawki,torty i inne pierdy-nie ma jakiegokolwiek sensu. -:)

Dorota Mam identyczne zdanie i dlatego u mnie były raptem 2 osoby (nie licząc mnie i męża oraz dzieci)  ;P I wszystkim powtarzałam, że dziecko i tak tego nie zapamięta. Dowód? Pytałam starszego czy pamięta swoj roczek - oczywiście zaprzeczył he he

Heh my to Bonita chyba na tym samym "placu zabaw" wychowane:-)