Kurwa aż mnie trzęsie jak słyszę takie pierd... Od razu, nie ma żadnego ze stopniowo. Szlugi, alko i dragi wpływają na płód.

Rzucilam przy Marcelku jak sie dowiedzielismy, nie pale do dzis. Uwazam, ze sie da, koniec kropka, sama jestem z tych osob ktore lubia naparwde siebie z papierosem, tak poki co udaje mi sie nie palic juz czwarty rok. Jak juz kiedys pisalam, rownie dobrze stopniowo mozna ostawiac alkohol cz narkotyki? Dla dziedka rzuca sie dziadostwo i ma sie czyste sumienie.

Zanim się dowiadujesz, że jesteś w ciąży dziecko ma około 2-3 tygodni i jest już wtedy uzależnione od nikotyny we krwi matki. Dlatego też, nie rzucasz fajek sama. Rzucasz za siebie i za dziecko. Lekki szoking jest, wszystko ok ale lepiej stopniowo.

Rzuciłam gdy synek miał 20miesięcy. Jest okazem zdrowia

Każdy lekarz mówi żeby rzucić przed ciążą nie w trakcie.Rzucanie palenia jest ogromnym wstrzasem dla organizmu nawet osoby nie będącej w ciąży. Wychodzą różne dziwne choroby o których kobieta nie wie, to może szkodzić. Można nawet poronic.