« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
susan
susan

2011-03-17 00:09

|

Poród i Połóg

Służba zdrowia w uk...

...pozostawia wiele do życzenia.Dziś ( u mnie jeszcze środa) cały dzień miałam nieregularne skurcze.Wiem,że muszę czekać w domu na skurcze regularne,pojawiające się co 5 minut.Czekałam więc.10 minut temu mój narzeczony zadzwonił do szpitala ( bo przed przyjazdem trzeba się zapowiedzieć),wypytała się o wszystko i kazała dalej czekać w domu aż skurcze będą co 3-4 minuty, bo to moja pierwsza ciąża... !!!!! Pojechałabym i tak, ale odeślą mnie na więcej niż 100%...!!! Nie mam pytań!!!!!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nikolanina1808

Wow no to pieknie:(
Kurde nie ma jak to u Nas i chyba wiekszosci Nas...Ja pojechalam z lekkim bolem pod brzuchem w 38 tyg ciazy i juz za chiny ludowe do domu Mnie puscic nie chcieli prosto na oddzial az do porodu:)a tu wymyslaja robia cuda na kiju brak slow:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Moja przyjaciółka miała to samo. Pojechali bo były co 7 min wysłali ją do domu i ta pojechała d łóżka położyła się i po 2 h wrócili do szpitala i dodam że przed pierwszym przyjazdem odeszły jej wody.... tam są same poje...by jeśli chodzi o to....jak już przyjmą to lepiej niż w pl lepsze warunki ale tam strasznie bagatelizują sprawy,....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
susan

Właśnie w takich momentach chciałabym być w Polsce!! Chciałabym, żeby ktoś się mną zajął, a tak.....zbadali mnie przez telefon!!!!!!! Nie krwawisz??? - To siedź ku....a w domu,aż główka za przeproszeniem będzie wystawać!!!!!!!!!!!!!Zjeby!!!!! Nie mam już siły...a skurcze jak były tak są i nie postępują do 3-4 minut.......Brak słów...

ja rodziłam w UK , na koniec miałam problemy bo miałam zatrucie ciążowe i bardzo dobrze mną sie zajmowali , nie miałam żadnych zastrzezeń , ale pomyśl z drugiej strony czego ty oczekujesz aby juz ci wywołali porod? Ja nie widze sensu leżenia w szpitalu ze skurczami przepowiadajacymi .

Proszę Was, nie straszcie mnie... Wolałabym mieć to już za sobą, wszystko ładnie pięknie dopóki nic się nie dzieje, ostatnią wizyte w szpitalu miałam 3 miesiące temu, bo ciąza przebiega prawidłowa, a wizyta u piguły? szkoda gadać, bada ciśnienie i pyta czy wszystko ok, żadnego badania pochwowego, żadnej cytologi przez całą ciąze, tylko te pieprzone badanie moczu( wkładaja sobie papierek i patrzą jakie kolory, czy nie ma czegoś tam w moczu) i badanie krwi, ze względu na to ze jestem po operacji tarczycy i muszą mi kontroloać tsh, nie wiem co to będzie, też nie bedzie żdnej rodziny u mnie, wszystko na mojej głowie, Chyba jakiego doła złapałam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45

Ja tez rodzilam w uk i nie mam zadnych zastrzerzen, poczekalam sobie w domu i pojechalismy na sam koniec, gdy jak to napisalas glowke bylo widac. Przynajmniej nie denerwowalam sie tak, nie chcialabym lezec w szpitalu i czekac az cos sie zacznie dziac. Nie denerwuj sie i czekaj, raczej tak szybko to nie nastapi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninuka24

Mna sie opiekuja dobrze a za wkladaniem palcow do siusi jakos nie tesknie, mam dobre wyniki krwi, moczu, dzidzie moja wczoraj mierzyla przez brzuszek, bardzo delikatnie, wypytala o wszystko. Wiadomo mialam chwile zalamania kiedy mysle ze cos jest nie tak chcialabym zeby zrobili mi usg i bym byla spokojniejsza ale teraz kiedy wiem ze moje zdrowie jest git to nie mam juz obaw. Mysle ze jednak oni wiedza co robia a skoro jestesmy tu to nie myslmy co jest w pl bo to i tak nic nie da. tutaj tez rodzi sie masaaaaa dzieci tak jak w pl tylko ze tu maja inny system co nie oznacza zawsze gorszy.

ps. Chodz pewnie jak przyjda mi skurcze to tez bede na nich klela :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

mój osteopata rzuca przekleństwami na służbę zdrowia w UK. uważa ich za ciemnogród.

moja koleżanka straciła dziecko w 38 tygodniu ciąży. bo odklejało się łożysko. gdyby robili częściej usg, dziecko by żyło. dramat, który przeżyła był niewyobrażalny. musiała Filipka urodzić, bo tak lepiej dla ponownej ciąży i porodu, ale wyobraźcie sobie rodzić dziecko, które wiesz, że nie żyje... jej siostra była w tym samym czasie w ciąży, w PL. ma zdrowe dziecko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

mój osteopata rzuca przekleństwami na służbę zdrowia w UK. uważa ich za ciemnogród.

moja koleżanka straciła dziecko w 38 tygodniu ciąży. bo odklejało się łożysko. gdyby robili częściej usg, dziecko by żyło. dramat, który przeżyła był niewyobrażalny. musiała Filipka urodzić, bo tak lepiej dla ponownej ciąży i porodu, ale wyobraźcie sobie rodzić dziecko, które wiesz, że nie żyje... jej siostra była w tym samym czasie w ciąży, w PL. ma zdrowe dziecko.
Kochana zgadzam się z Tobą i lekarzem!! Ciemnogród jak nic. Owszem warunki spoko ale reszta nie haloooo