Dokładnie, straszne są. Też miałam doczyczący płci, wychodzi mi z usg, że chłopak, a śniła mi się dziewczynka. Mało tego już chodziła i mówiła. Ostatnio miałam, że urodziłam w pub'ie. Tak po prostu, siedząc sobie przy piwku. No tak, chciałaby dusza do raju, ehhh... piwko. No i miałam już też bliźniaki, tylko jedno zgubiłam po drodze do szpitala. Wyrodna ze mnie matka. Mam nadzieję, że w realu będzie lepiej, normalnie po prostu.

Tez mam takie glupie sny raz mi sie snilo ze urodzilam zamiast dziecka to jakiegos kotleta czy cos takiego! To bylo raczej straszne. Raz mi sie snilo ze kolga robil mi usg i mialam miec blizniaki.:D

mi się też bzdety śniły :D ale to takie totalnie horrorowe! aż mnie dreszcze przeszły

No... mi snily sie moje porody (i takie potem byly), snilo mi sie, jak beda wygladaly dzieci (np. ze starsza to dziewczynka i urodzi sie z niebieskimi oczami, u nas dzieci rodza sie z ciemnymi oczami), snilo mi sie, ze srednia urodzi sie nagle, snilo mi sie, ze podaja mi dziecko, a ja pytam sie, kiedy ona sie urodzila (urodzila sie podczas badania usg... :D)... Pare takich fajnych rzeczy i co ciekawe bylo pozniej tak.

Moja mama miala sen tuz przed porodem, ze byl staw, a posrodku stawu plywal kosz wiklinowy. Weszla do wody, podeszla do tego kosza, a tam bylo dziecko... martwe dziecko.

Jej pierwsza cora umarla 1,5 godz. po porodzie.

haha o kurcze ja mam podobnie, w snie rodze duzo przed czasem, jakas chora polozna na sile rozwiera mi szyjke, na swiat przychodzi kot, ktory ucieka przede mna po calej sali i skacze odpychajac sie tylnymi skokami co ponoc jest normalne u wczesniakow, bo w brzuchu kopia... albo mam tak przerazajace koszmary ze budze sie z placzem.

Nie mam pojecia skad w tym czasie biora sie takie sny, chyba ma to zwiazek z nocnym odpoczynkiem:) zawsze to jakies urozmaicenie;))

no prosze a juz myslalam że  jestem sama z tymi bzdurami i jest cos nie tak z moja głowka .tez rodzilam juz kilka razy a dzisiaj snilo mi sie ze urodzilam dziewczynke 4 dni temu ale najlepsze ze przyjechalam do domu ze szpitala i slysze ze dziadek wola ale ona ladna ,,,a ja o rany a ja przeciez mialam miec chlopca  co  jes?.... porabane na maksa

Mi też śnią się okropne i dziwne sny. Czasami strasznie długie, sklądające się jakby z kilku powiązanych ze sobą historii, najczęsciej związane z porodem. Później budze się i leżę i myślą skąd mój mózg aż takie głupoty bierze.... Np. z miesiąc temu śniło mi się że w moim brzuchu pływa już sam szkielet dzizdiusia i jak zaczęłam głaskać brzuch to dziecko bardzo mocno mnie ugryzło .... normalnei aż mnie to zabolało. Następnego dnia nie czułam ruchów więc odrazu pojechalam na izbę przyjęć, na szczęście wszystko było ok. Ale te sny potrafią nieźle nastraszyć.... Już nie będę opowiadać o paru innych snach bo to jest tak porąbane że aż sama w to nie wierzę.

hehe no masakra mi dzis w ncy sie snilo ze odeszly mi wody ale dzidzia sie nie pchala na swiat i jeszcze kolejny rok chodzilam w ciazy...czesto mi sie sni poronienie i ze juz dzidzia jest na swiecie ale sie zastanawiam czy to moje;/;/;/   mozna oszalec i jak tu myslec ze wszystko jest dobrze bo ja mam rozne mysli i juz bym chciala rozwiazania by wiedziec ze jest wszystko dobrze z miom malenstwem...

Mis ie z dzidzia nic nei snilo nei rodzilam nic :( a bym chciala :)))

Ha! skąd ja to znam!! Miałam koszmary i jak rano się budziłąm zastanawiałam się skad mi się to przyplątało. A potem udzieliło się mojemu A. ;D)))