« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909

2014-06-14 16:15

|

Uwagi i opinie

Spowiedź przedślubna... skoro mieszkamy razem?

za 2 msc bierzemy ślub. mieszkamy razem od prawie roku, mamy dziecko nie chodzimy do Komunii, bo przeciez żyjemy w grzechu... dostaliśmy karteczki wczoraj od księdza na spowiedź... wracam do domu, a tam pisze, że trzeba przystąpic do niej dwa razy. teraz i dzien przed slubem . teraz? ciekawe jak, skoro nikt nam nie da rozgrzeszenia... ;/ co zrobilysbyscie w takiej sytuacji ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Też będę miała ten sam problem za rok więc się przyłączam do pytania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniolekbb

Ja miałam taką samą syt. tylko ze my jeszcze byliśmy bez dzieci. Jak poszłam do spowiedzi na miesiąc przed to ksiadz mi powiedział, że ta spowiedź i tak nie ma sensu i kazał przyjsć tylko do spowiedzi na dzień przed ślubem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Ja w ogóle bym nie brała ślubu kościelnego, bo skoro nieślubne dziecko jest grzechem to jest to dla mnie żałosne. Ale można np. pójść do jakiegoś zupełnie obcego księdza i nie powiedzieć na spowiedzi o wszystkim, byle tylko mieć podpis. Albo dać w łapę, pazerne to to wszystko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oglaa20

a czemu miałabyś rozgrzeszenia nie dostać ? przecież nikogo nie zabiłaś, jak Ci ksiądz powie,że Ci rozgrzeszenia nie da to zapytaj czy masz teraz ślub odwołać... albo czy jak zaszłaś w ciążę to miałaś wyskrobać... Nic się nie przejmuj i jak ksiądz zacznie mieć jakieś obiekcje to prosto z mostu mu wal...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

po spowiedzi nie wolno wspolzyc ( bez slubu) a nie ze mieszkacie razem, to raczej o to chodzi. porozmawiaj z ksiedzem w konfesjonale i powiedz co i jak, nie kazdy ksiadz to idiota. a bez wspolzycia dwa miesiace da sie wytrzymac, mysle nawet, ze to fajny start w nowy poczatek , bedziecie mieli na co czekac ;)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

co do współżycia to ... nie współżyjemy.. :) już od dawna, w ciąży nie mogłam, a teraz miałam brać tabletki, od nastepnego okresu jednak go jeszcze nie dostałam ;d i tak czekamy :) więc grzeszyc, raczej nie grzeszymy ale co z tego ... moim zdaniem to dziwne , że wychowywanie razem dziecka jest grzechem....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

co do współżycia to ... nie współżyjemy.. :) już od dawna, w ciąży nie mogłam, a teraz miałam brać tabletki, od nastepnego okresu jednak go jeszcze nie dostałam ;d i tak czekamy :) więc grzeszyc, raczej nie grzeszymy ale co z tego ... moim zdaniem to dziwne , że wychowywanie razem dziecka jest grzechem....
po to idziesz do spowiedzi zeby sie z tego wyspowiadac, mowie Ci zebys porozmawiala z ksiedzem, przeciez chyba wie komu daje slub i jak wyglada u Was sytuacja. my jak chodzilismy do szkolki przedmalzenskiej mielismy na zajeciach pare wlasnie z dzieckiem i to juz takim duzym i jakos nie bylo problemow.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Słuchaj ja z moim mężem braliśmy ślub 26 października w zeszłym roku mieszkaliśmy prawie rok razem przed slubem co prawda dziecka jeszcze nie mamy... ale do spowiedzi 1 przed ślubem poszlismy ale po spowiedzi mieliśmy wstrzemiężliwośc aż do nastepnej spowiedzi i do dnia ślubu... i nikt nie robił z tego problemu i księża dali nam rozgrzeszenie bez żadnego ale ...bo dla nich jest najważniejsze że chcesz wziąść ślub i żyć bez grzechu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania0407

Ja mialam slub razem z chrzcinami. Wiec do pierwszej spowiedzi szlam w 9 miesiącu ledwie sie miescilam heh. Jakos problemu nie mialam. Ksiądz zapytal sie jedynie czy to jest powod slubu a ja ze nie chce dac dziecku rodzinę. A po za tym raczej nie musisz mowic ze masz dziecko i mieszkasz zpanem mlodym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac

bo księdzu należy powiedzieć, że mieszka się razem i wtedy skreśli jedną spowiedź i będziecie mieli tylko jedną dzień przed ślubem. Miałam tak w zeszłym roku:)