Rozdaje a te lepsze trzymam dla rodziny. Czesc musze oddac bo dostalam i ida dalej;)Do sprzedawania nie mam nerwow...A i te do ktorych mam sentyment zostawiam na pamiatke np. pierwsza czapeczka zrobiona na drutach itp.

Ja chcialam sprzedać :) na szczescie udało sie sprzedac tylko kilka sztuk :) Dobrze ze worki mam pełne ciuchów ..przydadzą sie :)

oddaje siostrze, ktora jest w 4 miesiacu ciazy:) bo nastepnrgo bobasa miec nie bede

Ja wszystko sprzedaję. Teraz dużo ubranek mozna kupić za bardzo małe pieniadze, bynajmniej ja kupuję praktycznie za bezcen. Zostawiam tylko kombinezony z zimy bo są drogie(mam rozmiar 0-3, 3-6, 6-9, 9-12). Zostawiam też śpiowrek do wózka zimowy. Tak to wszystko sprzedaję. Jak bedę miała kiedyś dziewczynkę to kupię nowe. Nie przechowuję bo nie wiem kiedy bede mieć drugie dziecko, a teraz kazda kaska na pieluchy czy mleko się przyda.

ja dałam bratowej

Zostawiam dla 2 dziecka, bądź dla dziecka mojej siostry czy kogoś tam z najbliższej rodziny

Mam zamiar potem po znajomych i rodzinie ale pożyczać. Ja tak samo dostaję od rodziny i koleżanek i jak Dzidziuś wyrośnie to się oddaje :)

Ja dostałam kilka pudeł od 2 koleżanek, oddam im to i oczywiście dołożę do każdego zestawu dużo od siebie, aby mogły posłużyć jeszcze komuś :) Część ciuszków, które mały dostał oddałam ostatnio siostry koleżance, a część zaczynam sprzedawać na Allegro, aby za to kupić małemu coś w większym rozmiarze :)

sostawiam