nie mam ani jednego a używałam raz na chiński rok jakiegoś ziajki 

i tych eveline i nie mam na brzuchu nic ani na piersiach a po porodzie mi nawet z tyłka zeszły o dziwo ;o a miałam przed porodem na udach i dupie i nie mam xD

nie mam pojęcia jak to możliwe jednak dziękuję Bogu że tak się wydarzyło . :]

Paulinko

A ja uzywalam tez mustele i wielkie "G" dala albo az tyle, ze na razie mam oszczedzony tylko brzuch... Nie zdziwie sie jak kilka dni przed porodem i tam sie pojawia :)

Anastazja ja smaruję tylko brzuch i piersi i to wieczorem po kąpieli bo rano mi się nie chce i nie mam w tych miejsach , a na udach i tyłku nie smaruję i też nie mam :D modlę się żeby ich już nie było bo co innego jak wyjdą w połowie ciąży , całkiem inna reakcja niż jak wyjdą przed samym porodem :P dół !

i nie mam rozstepow;)

bio oil polecam , rozstepy z przed 10lat znikły a nowe jak dotąd w czasie ciąży się nie pojawiły,skóra jest napieta elastyczna etc.Pierwszy raz w zyciu jestem tak bardzo z czegoś zadowolona bo serio działa !!!Smaruje dwa razy dziennie brzuch i uda i pupe , a reszte zwykłym olejkiem (oliwa) z dodtakiem oleju migdałowego/

daj spokoj, szkoda gadac

ja do 4miesiaca smarowalam sie oliwka a pozniej przeszlam na krem perfect mama i jak narazie nic:)

stosowalam drogie gó..na i gó..no mi to pomogło;)

W obu ciążach pierwsze 3msc oliwka podczas prysznica. Potem Bielenda Sexi Mama. Po pierwszej ciazy ani jednego rozstępu, ale nie wydaje mi sie ze to zasługa kremów. Kwestia genów albo poprostu przypadku :)