« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162
johana162

2010-07-09 10:10

|

Poród i Połóg

Strach przed porodem.

Bardzo się ciesze,że jestem w ciąży ale coraz częściej wpadam w jakąś panike gdy pomyślę o porodzie.Paraliżuje mnie strach przed tym bólem,staram się unikać rozmów z koleżankami na ten temat,jedna stwierdziła,że nie będzie mnie straszyć póki nie jestem świadoma tego wszystkiego to lepiej dla mnie-pocieszyła mnie bardzo;/ Mąż mnie bardzo wspiera,rozglądamy się za jakąś szkołą rodzenia,może gdy będe przygotowana do porodu przez położną to już nie będe taka spanikowana,przynajmnmiej mam taką nadzieje.Staram się naprawde nie myśleć o tym,rozkoszować tym swoim stanem, bo nie wątpliwie jest on cudowny.
Czy też tak miałyście?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Nie boj sie, daj sobie czas. Ja na poczatku ciazy tez sie bardzo balam, a pod koniec tak mialam dosc i tak tesknilam za malenstwem, ze marzylam by juz rodzic :) Strachu zawsze troche jest, bo to nieznane, ale zobaczysz, ze czym bardziej zaawansowana ciazy, tym bardziej czekasz na porod. Taka natura, tak to urzadzila :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Dziękuje ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka86

a ja sie coraz bardziej boje .... z dnia na dzien bardziej chce i bardziej nie chce ;) taka moja natura zmiennej kobitki ;) tylko na tym etapie to juz wyjscia awaryjnego nie ma ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

A Ty już 4 tygodnie masz do końca-to życzę Ci by poszło bardzo sprawnie i byś szybciutko mogła cieszyć się swoim maleństwem ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Oczywiscie, ja nie twierdze, przed porodem samym tez calkowicie leki nie ustapia, ale inaczej sie do tego podchodzi. I wizyta przedporodowa w szpitalu jest bardzo pomocna. Albo wlasnie szkola rodzenia. Mi ulzylo, gdy obejrzalam sale, mialam wyobrazenie, gdzie bede rodzic, w ktore drzwi wchodzi itp. Takie techniczne sprawy mialy dla mnie wielkie znaczenie :) Szlam pewniejsza siebie. Szkoly rodzenia nie zaliczylam, ale mysle, ze moze wiele dobrego wniesc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

kochana to nie jest tak, boisz się nieznanego.  jest tysiąc a może i więcej sposobów na radzenie sobie z bólem i każda z dziewczyn ma inny poród. A strach w niczym nie pomoże ani teraz ani później :) i dużo dziewczyn straszy i naciąga bardzo historie z porodówki. Ja Ci mówię nie jest tak strasznie. Ja zdecydowałam się na znieczulenie zzo i może do końca nie wiem jak by to było ale mam koleżanki a one z kolei mówią że nie ma tragedii i że maleństwo wynagradza wszystko w pierwszej sekundzie po porodzie :) Ja też się bałam... wszystkie się bałyśmy :) i co to zmieniło...? musisz być dzielna ;>

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Ja mialam cesarke i wcale nie jest straszna. Co do porodu normalnego to bardziej sie balam niz samej cesaRKI. I mialam secarke i bardzo sie ciesze a drugi raz bedzie cesarka na zyczenie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roki

Ja po raz trzeci idę nastawiona pozytywnie i twarda jak głaz,nie pozwól by jakiś ból z Tobą miał wygrać ,dzięki tej postawie wspominam porody jako jedne z najpiękniejszych dni w życiu !!!.Ból ten oczywiście da się wytrzymać-nie jest straszny !!!głowa do góry:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Wielkie dzięki za wsparcie ;) Najważniejszy jest maluszek oczywiście i pewnie to on daję siłę kobiecie,która bardzo chce mieć dzidziusia już przy sobie ;)

Pozdrawiam Was gorąco ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77

Roki mysle dokladnie tak samo! Nie pozwole, zeby bol mial nade mna przewage. Juz ja mu pokaze gdzie raki zimuja hehehe