A dla mnie w ogóle nie zrozumiałe jest robienie urodzin dzieciom dla ciotek i wujków. Jak byłam dzieckiem to do mnie koleżanki przychodziły, a moje szwagierki robią swoim dzieciom urodziny właśnie gdzie są stare ciotki i wujkowie i dziadki. Ja tam swojemu dziecku nie będę takich cyrków robić, będzie miał kolegów to niehc zrobi kinderbal dla kolegów a nie. :D

Na tygodniu raczej nikt nie robi urodzin,najlepiej w weekend a że tak się złożyło...