« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
efcia

2010-07-20 11:00

|

Niemowlęta

Szczepienie

Cześć mamuśki. Chciałam się Was zapytać jak przygotowywałyście się do pierwszego szczepienia Waszych pociech.? Czy robiłyście coś aby zmniejszyć ból w czasie kłucia? Mam na mysli jakieś znieczulające maści czy plasterki? Za dwa dni czeka nas ten niemiły dzień i chciała bym jakos pomóc synkowi. Gdzie kłuli dzieci, w nogę czy w łapkę? I jeszcze jedno jak Wasze maleństwa zachowywały się po szczepieniu? Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi. Pewnie jest wiele tych pytań na stronie, ale mam tylko chwilkę na kompa i nie mam czasu szukać. Pozdrawiam :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Radze nie szczepic twojego dziecka wogule, jest bardzo duzo powiklan poszczepiennych co wychodzi bardzo pozno. POczytaj sobei powiklania po czepienne to nie tylko goraczka i marudne dziecko. To rowniez ADHD, autyzm, bialaczka, uposledzenie, itp. Juz pare przypadkuow osobiscie znam jakie dzieci mialy powiklania poszczepienne.  Niechce aby moje dziecko bylo w tej piatce na 1000 dzieci.

Ja swojego dziecka nie pozwolilam w szpitalu zaszczepic i tym bardziej teraz. Przeczytaj sobie powiklania poszczepienne. Szczepionki zawieraja rtec ktora okumuluje sie w mozgu, Zadne lekarze nie szczepia swoich dzieci i nie mowia o tym glosno.

Szczepionka wcale nie daje ci 100% gwarancji ze dziecko nie zachoruje. Ja bylam szczepiona na zoltaczke typu b i tak zachorowalam. Szczepionak na rozyczke dziala tylko pare lat. A jak zachorujesz na rozyczke to przechorowanie tej choroby daje ci odpornosc na cale zycie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

JEst 5 na 1000 dzieci ktore maja powiklania po szczepiance a  reszta brak powiklan to troszku wiecej i ile dzieci choruje na choroby bo nei byly szczepione tu jest tylko rozyczka dalas przyklad a reszta??? Sama mam znajoma ktora nie byla szczepiona tylko jak byla niemowlakiem pozniej tego zaniechali i przeszla jakas chorobe nieiwem dokladnei jaka co moze powodowac bezplodnosc ona o dziecko stara sie juz rok i nadal cisza nieldugo chca isc do lekarza, sa za i przeciw wszystkiego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Warto przeczytac sobie na przyklad ten artykow  http://www.faceci.com.pl/subskrypcja40.html wiecej nie musze dodac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Martuska o dziecko ja tez sie staralam ponad rok. Nie kazdy od razu zachodzi w ciaze. Powod moze byc wiele, maz, stres lub bardzo chcenie dziecka. W moim przypadku mialam bardzo stresujace sytuacje w pracy. Jak zmienilam  prace po miesiacu zaszlam. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werma85

Nie odważyłabym sie nie zaszzcepić mojego dziecka!!!!! Na pewno malenstwo boli, ale za chwile dzieciatko zapomina a przed iloma chorobami zapobiega sie w przyszłosci, niech zachoruje dziecko niezaszczepione w przyszłosci to matka bedzie sobie w twarz pluła. Na szczescie w Polsce szpczepienia sa obowiazkowe!!!!! Mój malutki za pierwszym razem troche płakał( miał 3 szczepionki) ale za chwile zasnął. Fakt ze tydzien czasu marudzł i nie spał w nocy, takze troche Nas wymęczył. Za drugim razem było juz lepiej, miał mała goraczke przez jeden dzien a pozniej wszystko ok. Teraz czeka nas 3 raz:( na szczescie nnastepna szczepionka bedzie tylko jedna.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

nic nie robilam, zakupilam szcepionki skojarzone za 120zl, za pierwszym razem byly dwa klucia w uda; chwilke placzu i tyle, myslalam ze bedzie gorzej-jak wrocilismy do domu to nawet nie pamietalismy o szczepieniu maly byl radosny jak zwykle;)

@martuska... 5 na 1000 to malo? Oby Twoje dziecko nigdy nie bylo tym jednym z pieciu.

A propos bezplodnosci... ile szczepionych ma problemy z poczeciem dziecka?

 

W odpowiedzi na pytanie. Moje dziecko ma 10, no prawie 11 m-cy, jest nieszczepione i pozostanie nieszczepione. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

Efcia, są takie plasterki emla łagodzące ból, które przykleja się przed szczepieniem. Ja nie stosowałam bo mi się pochrzaniło i myślałam, że przykleja je się po szczepieniu.

 Ja szczepiłam 5w1 i wzwB. Dwa ukłucia, po jednym w udo. Nóżkę trzeba przytrzymać zgiętą żeby dziecko nią nie rusało.  Szczepienie trwa chwilkę, jeśli srawnie przełożysz malucha i przytrzymasz dobrze nóżkę to będzie 30 sekund. Moja Ada otworzyła szeroko oczy jak pielęgniarka wbiła igłę i zaczęła płakać, ale nie drzeć się. Cała akcja trwała chwilkę, zaraz dostała mleko i już wszystko było ok.

Nie było żadnej gorączki, opuchlizny ani nic innego po szczepieniu. Zdarza się opuchlizna wtedy robi się okład z sody.

Na pnemokoki i rotawirusy nie szczepię bo do żłobka małej nie dosyłam, a w rodzinie mam lekarzy i pielęgniarki i odradzają mi te "cuda". Pediatra powiedziała mi cicho pod nosem, ze ona też za tymi szczepieniami nie jest.

 

A na podstawowe szczepię bo mała jest od początku wyłącznie na mleku modyfikowanym i nie dostała ode mnie przeciwciał więc może mieć słabszą odporność od innych dzieci. Nas matki szczepiły na podstawowe i nic nam nie jest :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

Nie moge czytac rzeczy w stylu"niech zachoruje dziecko niezaszczepione w przyszłosci to matka bedzie sobie w twarz pluła". A ja bym sobie pluła w twarz jesli moje dziecko mialo by powikłania PO szczepieniu! Dzieki Bogu od tego roku nie ma kar za nieszczepienie moje dziecko jest moim dzieckiem i nikt nie bedzie mi dyktował czy mam je szczepi czy też nie! Ja proponuje efcia poprostu nie szczep i poczytaj troche na ten temat żebys jesli bedziesz czepila robila to z pełną świadomościa...

używałam kremu emla , ale dopiero za trzecim razem , u nas zadziałał rewelacynie , mały nawet nic nie poczul , a mial 3 wklucia . Wczesnie w sumie tez nie bylo źle , nie miał goraczki ani nic takiego potrzebował jednak dużo bliskosci tego dnia po szczepieniu , synek był szczepiony w nóżki  (ale ja mieszkam w Uk i nie wiem jak jest w PL) , zastanawiam sie nad szczepionka na gruźlice , ona nie jest obowiązkowa w uk i niestety z tego powodu odnotowuje sie coraz wiecej przypadków tej choroby na wyspach , nawet gdzieś czytałam , że brytyska słuzba zdrowia zastanawia sie nad jej ponownym podawaniem w najbliższym czasie .