http://kwejk.pl/obrazek/1297153/nie-%C5%BCyje.html
:D:D

Czasem miałam wrażenie, że się spojrzał na jakąś tam jak byliśmy razem. Ale później sama się zastanawiałam czy dobrze widziałam :P A tak poważnie to jakbym zauważyła, to na pewno nie przeszłabym obok tego obojętnie. Wiem, że to niby normalne u facetów, ale ja jakoś nie toleruje takiego perfidnego patrzenia na inne osoby. Sama czasem zauważam przystojnych facetów na ulicy, ale bez przesady.

Nie ogląda sie, wie, że mu nie wolno i koniec :P gdyby spróbował, to napewno zwróciłabym mu uwagę, ale tak żartobliwie, bez awantury :P

moj nie :))) bynajmniej nie przy mnie

kiedyś się oglądał, potem ja przy nim też się zaczęłam po innych facetach oglądać i się obraził, wtedy zapytałam go czy mu miło jak ja tak patrzę na innych, odpowiedział ze nie no i chyba zczaił że mi się to też nie podoba i od tamtego czasu już tego nie robi przy mnie, ale wiem że i tak sie ogląda i tak jak jest z kolegami czy sam, nawet ostatnio mi opowiadał jak to laska popierniczała w samym bikini do sklepu i że wszyscy się patrzeli, ale stwierdził ze gdybym ja tak wyszła na ulicę to by mnie musiał zabić...ale jak sam stwierdził wcale się mu to nie podobało, a ja i tak wiem swoje i tak, inaczej by nie patrzył :)

Przy mnie patrzy tylko na mnie;) a jak jest z kolegami to niech się patrzy na kogo chce;)nie jestem typem zazdrośnicy zresztą sama lubię sobie zerknąć na jakiegoś przystojniaka:D popatrzeć można:D

mój nigdy nie oglada sie bezczelnie jak niektorzy potrafią...raczej jak spojrzy to tak jakby patrzyl, czy akurat tej osoby nie zna...no jak kazdy chyba. Ale poniewaz moja gospodarka hormonalna jest obecnie the best - nie daje po sobie poznać, ale wmawiam sobie wszystko, robi mi sie smutno i robie sie oschla, ze niby na niczym mi nie zalezy :P taka jestem. nigdy bym nie zareagowala otwarcie-od razu-z oburzeniem. Raczej nie dalabym po sobie poznac ze o to chodzi, i bylabym taka, zeby on za mną biegał... nie wiem jak to wytłumaczyć :)

Ogląda się za pięknymi kobietami i nie mam nic przeciwko. W końcu ma dobry gust i nie stracił wzroku po ślubie, więc czemu miałby sie nie oglądać?