dlatego tankuje gdy jest mąż hehe :) bo nie chcialoby mi sie specialnie wyciagac z fotelika mlodego :P

zawsze mam na niego oko

Nie mam prawka ale jak bede miała to napewno nie zostawię dziecka w samochodzie.

nigdy i nigdzie bym nie zostawiła córki...

samej oczywiście

Nigdy!!! Zawsze zabiorę dziecko ze sobą.

nigdy bym jej nie zostawiła!!!!!!!!!

Nie zostawiam jej nawet jak śpi, na zamkniętym podwórku pod domem:) zawsze siedzę obok:)

Raz tankowalam sama z malym, pojechalam na stacje gdzie gosciu cí tankuje i jemu zaplacilam.

Ja jak jade z mala i musze zatankowac to wybieram stacje na ktorej placi sie karta przy dystrybutorze i nie trzeba lazic do sklepu.

jeśli śpi to zostawiam, ale cały czas patrzę na samochód, mam stresa. zdarzyło mi się to ze 2 razy, dlatego zawsze teraz tankuję np. wieczorem przed wyjazdem, jak ma kto zostać z małym w domu.

no a jak nie śpi podczas tankowania to go wyciągam, choć wolę mieć zatankowany zawczasu