« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

2018-03-04 20:12

|

Pozostałe

Takie osobiste pytanie.dotyczące związków

CZY GDYBY kiedykolwiek TWOJ.MAZ.LUB PARTNER powiedział ci.ze.cie juz.Nie.kocha i jest Tobą tylko.ze.względu.na.dziecko to co byś zrobiła jak byś.zareagowała?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta

Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.
Wieczorem będę mieć chwilę to zbiorę się i napiszę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.
Wieczorem będę mieć chwilę to zbiorę się i napiszę:)
Ja też poproszę.na.priv bardzo ci dZiękuję

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Fin ja też poproszę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta

Jasne dziewczyny. Napiszę wieczorem;) napiszę maila to super gdybyście mogły przesłać mi swoje na priv.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

Sądząc po twoich niektórych wpisach i pytaniach uważam ze powinnaś szczerze porozmawiać że swoim mężem ....nie odkładać nic na potem i później postaw sprawę jasno i wyjaśniał wszystko na bieżąco później już może być ttlko gorzej jak zobaczy twoja stanowczośc to może go coś dotknie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84

Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.
Wieczorem będę mieć chwilę to zbiorę się i napiszę:)
Ja też poproszę.na.priv bardzo ci dZiękuję
Ja tez poproszę linka. Bo się sypie mi rodzina.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek

Odeszłabym . Bez zastanowienia