« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-09-16 18:50

|

edyt. 2013-09-16 19:16

|

Uwagi i opinie

Teściowe....pod innym kątem

Z góry napiszę, że teściowej nie mam.

1. Lubisz swoją teściową?

2. Za co lubisz, a za co nie. Przynajmniej 3 rzeczy

3. Myślisz, że będziesz dobrą teściową kiedyś?



ten punkt 3 to taki do refleksji troszkę, bo dziś sobie tak pomyślałam, jakie to trudne być teściową. Każdy narzeka "moja tesciowa to taka , sraka i owaka". A to rola super trudna. Wchodzi w Twoją rodzinę synowa lub zięć- obcy człowiek z zewnątrz i nie wiesz , czy zle ze się wtrącisz, czy zle ze nie wtrącisz (ze niby masz ich w dupie i nie pomagasz), ze rwiesz się do pomocy przy dziecku, a nie wiesz czy im się to podoba, czy jak się nie rwiesz to znaczy ze nie kochasz wnuka itp.....

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

NIE LUBIĘ I CHUJ JEJ W DUPIE.
Moją mamunię kocha nawet mój mąż :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Ja rowniez niemam tesciowej..Niestety odeszła kilka dni przed tymzanim dowiedizalam sie ze jestem w ciazy..
1. Jak jeszcze nie byla moja tesciowa to uwazalam ja za super kobiete i bylam pewna ze bedzie swietna tesciowa..
2. mysle ze moglabym na nia liczyc w kazdej sytuacji, bylaby taka 2 mama..
3...Napewno by byla..
taka refleksja..bardzo zaluje ze nie poznala naszego synka.