takie naciągane grzeczniejsze :)

Wiktoria jak była mała to prawie ciągle spała,była grzeczna,nie płakała prawie wcale ale po roczku wszystko się zmieniło.Jeste niegrzeczna...tzn nerwowa,broi,wymusza wszystko płaczem,wszędzie jej peło ale wiadomo to taki wiek że wszystko musi poznać no i wina leży też trochę po Naszej stronie bo jest przez nas rozpieszczana.Szczególnie przez tatę bo nie uczestniczył w jej życiu prawie rok bo pracował za granicą i teraz nadrabia :)

Dokładnie po roczku jak przestała być niemowlakiem zmieniła się, jest bardziej rozczeniowa, potrafi "tupnąć" nogą, wymusza płaczem, natychmiast musi mieć to co chce i jeszcze wiele innych przykładów ale to normale w końcu dorasta ;))) ale ogólnie to nadal mój słodziaczek 

Od jakiegos tyg może dwóch to mój synek jest bardziej płaczliwy i wstydliwy do obcych. Wczesniej sie tak nie bał i nie płakał jak ktos go wziął na rece czy coś a teraz niestety bardziej się "uczepił" mamy, tylko mama i mama, nawet jak z tata zostaje to płacze za mną(nie zawsze ale czasami)  Ma 16 miesiecy.