« Powrót Następne pytanie »

2012-04-15 16:38

|

Pozostałe

Upokorzył mnie co robić?

Mam problem nie wiem co robić mam dość... Wczoraj chciałam porozmawiać z moim chłopakiem ( ojcem dziecka ) na temat mojego porodu bo jestem w 20 tygodniu ciąży. Chciałam się dowiedzieć tylko jak to będzie wyglądać gdyż ja już nie będę mieszkała u mnie w domu tylko u mojego chłopaka a rodzić będę chciała u mnie w Będzinie bo u mojego chłopaka nie ma szpitala ginekologicznego abym mogła rodzić. I chciałam normalnie porozmawiać czy jak będę rodzić czy dojadę na czas i czy zdąze itp, bo nie mamy auta a autobusem nie pojadę gdy będę miała skurcze :o. Mój chłopak wszystko wie najlepiej moje zdanie się wcale nie liczy tylko to co on powie.... I gdy nie zrozumiałam jednego słowa u niego to on do mnie powiedział "gówno", strasznie mnie to zabolało i pogniewałam się na niego o to. Nie odzywaliśmy się a on potem owijał w bawełne ze tak nie powiedział a ja siedziałam obok niego i ewidentnie słyszałam. Potem głupio pytał czemu się gniewam... I zaczeła się kłótnia gdyż wymieniał mi słowa o dziecku ze sama sobie rady nie dam :-/ A potem powiedział o mnie złe rzeczy ze nikt nie chciałby być z dziewczyną która chodzi do "siódemy", jest "głucha" , i bez zębów. - Tak mam problemy z zębami ale będę miałą wstawiane przednie zęby a to ze nie słyszę to tylko na jedne ucho bardzo słabo, i chodzę do specjalnej szkoły przyczyny: problemy wychowawcze pare lat temu.

Zabolało mnie to zawsze on mi odpowiada ze jestem idiotką, powinnam się zastanowić co robie, ze nic nie wiem, ze nie jestem mądra, teraz jestem z nim w ciąży a on mnie jeszcze denerwuje a wczoraj przez niego ostro płakałam, :-( Mam dość bo nie jest tak jak powinno dla niego wszystko jest łatwe i koniec. Z nim nie da się na żaden temat porozmawiać bo ON wie najlepiej... :-(

Jak myślicie czy każda samotna matka nie daje sobie rady z dzieckiem?!!!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenkab

kobieta zawsze sobie poradzi z dzieckiem ;)
ważne żeby mieć szacunek do samej siebie;)
moja koleżanka sama wychowuje 3 i żyje;)
dla chcącego nic trudnego ;)

Wybacz,ale strasznie naplątałaś i już niewiem co do czego.Przecież jest wiele mam które świetnie sobie radzą same.A reszta pytania to sorry ale porażka.

Boze co za kutas .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Pomyśl, co będzie po przeprowadzce do niego...

Kochana:)
Ja będę samotna mamą i nie wydaje mi się,żebym była gorsza czy słabsza od mam,które mają partnerów:)
Ja jestem całkiem sama(niby mam rodzeństwo),ale na wychowanie Nataniela musze sama jakoś sobie pieniażki załatwić:)
A co do faceta,to nie wiem jak jest na codzień,czy zawsze jest taki,czy akurat wtedy tak wybuchł...Ale co by nie było nie ma prawa tak Cie obrażać-NIKT!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

a po ile macie lat,tak z ciekawości??jak masz gdzie mieszkać to nie przeprowadzaj się,on Cię po prostu nie szanuje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Sama sobie dasz radę... Ja nie chciałabym mieszkać z takim facetem

Masz rodziców,oni ci napewno pomogą.
Odejdz od tego h*** !!!
Będzie coraz gorzej Cię traktował,miej honor i go zostaw,alimenty ci będzie płacił i dasz rade!!!
Masz nas jak coś. Głowa do góry!!!

On 21 a ja 19... :-(

On 21 a ja 19... :-(
Ty chcesz odejsć czy tylko teraz taki masz kryzys??