Faceci to dzieci.

Wiesz co...On się na pewno nie powiesi,nie zabije-za tchórzliwy jest.tacy faceci upokażając słabszych w tym kobiety dodają sobie odwagi!!
Były mąż mojej koleżanki też zawsze ja straszył,że się zabije jak Ona od niego odejdzie-odeszła już dawno,a On nadal żyje:)
Kiedyś nawet niby chciał sobie coś nożem zrobić u rodziców(swoich) w domu,policje Matka wezwała,policja przyjechała do domu mojej koleżanki,że jej były mąż chce się zabić jak Ona z nim nie porozmawa...i wiesz co Ona zrobiła??Powiedziała do policji,że nie będzie nigdzie wychodzić,bo ma gości,a swojego ex zna na wylot,już nie raz tak ja straszył-i zę on nic sobie nie zrobi..Policja pojechała i co...jak wrócili do ex koleżanki do domu to on już nie miał zamiaru się zabijać:)

wiesz każdy facet ma jakieś wady,ale o ile można zaakceptować że nie opuszcza deski w kiblu,to upokarzanie,bicie,wyzywanie i brak szacunku do swojej kobiety jest nie do przyjęcia.Mnie się to w głowie nie mieści jak można budować wspólne życie z taką osobą.Gada Ci że nikt Cię nie zechce,a jak Wy się zeszliście,ogłuszyłaś go i trzymałaś w piwnicy,jakoś go zainteresowałaś swoją osobą,a jak on czuje potrzebę upokarzania to niech idzie do wojska,tam wskażą mu jego miejsce w szeregu,cwany bo wie że jesteś w ciąży i jest Ci ciężej tak po prostu odejść,myśli że ma nad Tobą przewagę i cwaniakuje

Mój były mąż przez 8 lat mnie straszył, że jak go zostawię to się zabije a póki co minęło 10 lat jak odeszłam i on nadal żyje.
Zostaw dzia.a w cholerę!!!

dla chłopaka 21 lat to nic oni zaczynaja pomalu dojrzewac po 25 roku zycia , czasami dopiero po 30 , a co po niektore oporne przypadki nigdy ...:)

Moj ojczulek zostawił moją mame z 10 dzieci i dała sobie swietnie rade na dzien dzisiejszy kazdy ma ustatkowane zycie i jest szczesliwy a dodam ze nie miała pomocy od nikogo bo jej rodzice juz nie zyli a rodzenstwo za granicami Polski takze dla chcacego nic trudnego.

A na faceta tez jej sposób mój tez kiedys sie tak odnosił ale zmienił sie jak jednego dnia wrócił do domu a mnie i moich rzeczy nie było tel wyłaczony zaraz wrócił po rozum do głowy moze zrób mu terapie wstrzas jak zleje sprawe tzn ze chyba nie bardzo jemu na was zalezy pozdrawiam i zycze powodzenia

Ja bym w takiej sytuacji była w stanie zostawic gościa bez słowa! Ale to ja ; ). Jeżeli On mówi że sobie nie poradzisz sama, to jest pewien że to On sobie nie poradziłby za żadne skarby! Każda kobieta z dzieckiem sobie poradzi!! Wystarczy tylko chciec!!A gościa kopnąc w tyłek! i niech radzi sobie sam! Może mu serce zmięknie i się opamięta, chociaż po takich słowach aż tak pewna tego bym nie była ; /

Daj sobie spokój z takim szczeniakiem, lepiej samemu zostac niz sie męczyć z kimś kto cię nie sznuje i upokarza!

moj mnie straszyl ze jak odejde to sie powiesi,po 13 latach chcialam odejść...i on sie powiesil..

oh smutno mi sie zrobilo po przeczytaniu Twojej wypowiedzi:(bardzo mi Cie szkoda,widac ze jestes bardzo wrazliwa osoba potrzebujaca dobrego slowa, milosci oraz czulosci..Twoj chlopak wykorzystuje Cie,tylko nie wiem w jaki sposob,jakie korzysci z tego czerpie;/,bo jesli Cie nie kocha i ma Ci tak docinac na kazdym kroku to zostaw drania,niech sie czepi tramwaju,Ty sobie rade dasz..w kazdje matce budzi sie macierzynstwo a jak juz malenstwo ma sie na piersi to nic nie jest najwazniejsze,tak mi sie wydaje..mam nadzieje ze wszystko sie ulozy,trzymam kciuki za Ciebie i dzidzie:)