« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
pepe

2012-03-29 18:36

|

Przebieg ciąży

Uzaleznienia ciazowe :)

Chodzi mi o spozywcze:D
moim nalogiem jest nutella, musli z owocami suszonymi i fasolka szparagowa! codziennie musi byc:D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Hmmm ja jadlam zelki haribo :) do tej pory wcinam codziennie :) nie pamietam wiecej uzaleznien, pewnie byly, ale nie pamietam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwa84

u mnie był arbuz, kakao, mleko, i smażone ziemniaki :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia12

ja uwielbiam lody w czasie ciąży mogłam zjeść nawet 3,4 w ciągu dnia i tak zostało tylko nie jem już takimi ilościami a za to mam obrzydzenie do bigosu i kiełbasy a przed ciążą normalnie jadłam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

u mnie lodyyyy;p i pomelo ;p uwielbiam pomelo sie nie pokazuje wiec zastepuje to batonikami;p

a u mnie gorąca czekolada i pączki koniecznie z lukrem (przed ciążą mogły dla mnie nie istnieć)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goya85

ja byłam uzależniona od pepsi i zelek haribo :) kiedy myślałam o pepsi to ślinka mi ciekła haha

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89

U mnie pikantne i kwasne potrawy a na deser surówka z marchewki i jabłka na słodycze nie mam tak za bardzo ochoty.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamagosia84

Ja jakos do połowy II trymestru koniecznie musiałam miec w domu zapas mandarynek teraz już nie są tak smaczne jak w zimie i do tego zgaga nie pozwala na wiele rzeczy, koniecznie musiały być kanapki z twarożkami, banany.
Teraz to juz raczej nie mam żadnych uzależnień,prędzej zdarza mi się znudzenie ciągłym wymyslaniem co tu zjeść ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

U mnie podstawa to dżem, marchew, kakao, ciasteczka przeróżne;)
A od czasu do czasu coś kiszonego i najgorsze z możliwych to ubite kurze żółtko z cukrem;)heh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniia

Pepsi !!