Pełną para zaczelismy po 25 tygodniu ciazy ale dopiero po 30 tygodniu zaczełam kompletowac całosc na dzien dzisiejszy 33 tydzien została mi tylko WANIENKA , TERMOMETR i LAKTATOR tak to w sumie wszystko mam.
Ciuszków troche dostałam kolo 4 miesiaca ciazy zaczelam je wyciagac z kartonu, czasem cos kupilam, pozniej po 25 tyg ciazy zaczelismy robic zakupy za same kosmetyki pielegnacyjne kilka ciuszkow recznik z kapturkiem x 2 ponad 500 zł pozniej 1000 zł na reszte, troche mam ciuszkow uzywanych a troche nowych ale łóżeczko itd wszystko NOWE - łóżeczko zamówilismy na allegro za 370 z wysylka ale jest juz tam posciel moskitera przewijak usztywniany, wóżek dostalismy mozna powiedziec jak NOWY ale mielisny w planie przeznaczyc na niego 1000 zł . Ogólnie wyprawka to droga sprawa ale jaka przzyjemnosc !!!!! trzeba liczyc kilka tysiecy

Zaczęłam ciuszki kupować coś kolo 15 tygodnia( no nie mogłam się powstrzymać :p) trochę dostałam od szwagierki, troszkę upolowałam w lumpku ( niektóre nówki :)), trochę mama mi kupiła no i co chwila sama coś kupowałam nowego, nie wiem ile w sumie ciuszki nas wyniosły... kosmetyki ok 150 zł kupiliśmy coś kolo 25 tygodnia, wózek który fundnęli moi rodzice bebetto luca za 1200 ( mieliśmy rabat od szwagierki do smyka który dostała w szpitalu), pościel i kocyki kupiliśmy kolo 25 tygodnia, w 33 tygodniu łóżeczko z szufladą i z materacem kokos-pianka-gryka za 350 razem z przesyłka na allegro,dużo drobiazgów kupowałam co chwila. Lepiej rozłożyć sobie wydatki i kupować po trochu bo to nie male pieniądze

Zakupy zaczęliśmy stopniowo od 28 tc...
Wózek 1240, łóżeczko z kompletem pościeli i materacem 300zł, przewijak, kosmetyki- 250zł, trochę ubranek i nowych i używanych ok 150zł, pieluchy, pampersy, chusteczki, butelka, smoczek itp- ok 350zł, kocyki, ręczniki itp- 200zł
Dużo ubrań dostałam po dzieciach sióstr i brata więc dużo kupować nie musiałam :)

dla dziecka to tak w sumie od samego poczatku po troszku zaczelam gromadzic kupowac. przed poznaniem płci to tak uniwersalnie a pozniej czyli jak poznalam plec ( po 20 tyg ) to juz moglam szalec i wybierac :) a wyprawke do szpitala to zaczelam po 35 tyg i skonczylam w sumie dzisiaj ;) a ile mnie to wynioslo to ciezko powiedziec bo czesc kupilam czesc dostałam czes tesciowie ufundowali.