mi wszyscy mówili żebym zaczekała ,ale ja od momentu jak się dowiedziałam,że jestem w ciąży zaczęłam kupować jakieś drobiazgi :-)

ja zaczelam kupowac po 30 tygodniu

Ja tez tylko kocyk gruby kupilam i pieluszki z tetry i reczniki a tak to nie wiem co bedzie ale niebieski dziewczynce tez bedzie pasowal.

Jeśli masz ochotę to kupuj. Ja dość szybko zaczęłam, koszty pięknie się rozlożyły

Pierwsze buciki od koleżanek dostałam jakoś właśnie w 11 tyg, sama cokolwiek zaczęłam kupować koło 30 tyg. Wcześniej się rozglądałam i planowałam.

po 25 tyg .

W 22tc dowiedzialam sie, ze bedzie corka. Wtedy pomalutku, niesmialo zaczelam cos tam kupowac. Teraz mysle, ze bedzie podobnie. Nie ma co sie spieszyc.

Ja do 30 tygodnia nic nie kupiłam i dobrze zrobiłam, bo po kuzynce dostałam tyle świetnych ubranek dla maluszka, że jak je posortowałam to chyba przez pierwszy rok nic nie muszę kupować. Poza tym moja mama i teściowa też już coś pokupowały i w ten sposób muszę kupić jeszcze łóżeczko z materacem, kosmetyki i pościel do łóżeczka na zmianę. Ale gdybym musiała wszystko kupić sama to pewnie zaczęłabym już od 20 tygodnia, aby rozłożyć jakoś koszty.

Jakos po 6 miesiacu .kupilam wczesniej kilka drobiazgow ale staralam sie nie szalec a po 6 tak sie rozpuscilam ze jak wpadalam do sklepu to jakby cos we mnie wstapilo hehe :)